Umieralność chorych na serce będzie niższa?

Narodowy Program Profilaktyki i Leczenia Chorób Układu Sercowo- Naczyniowego POLKARD zaplanowany był na lata 2003-2005.

Adamczewski uczestniczył w Warszawie w debacie "Choroby cywilizacyjne - jak zapobiegać, jak leczyć", zorganizowanej przez Dziennikarski Klub Promocji Zdrowia. Pracujemy już nad kolejną edycją programu. Chcielibyśmy, by był on realizowany od 2006 r. - powiedział Adamczewski.

Zdaniem przedstawiciela resortu zdrowia, kontynuowanie programu pozwoli znacznie zmniejszyć śmiertelność z powodu chorób układu krążenia i sprawi, że w 2012 roku będzie o 30 proc. zgonów mniej niż obecnie.

Podobnego zdania jest prof. Wojciech Drygas, koordynator programu POLKARD Media. Realizacja POLKARD-u prowadzi do zmniejszania się co roku umieralności z powodu chorób krążenia o 2-3%. Jestem przekonany, że zmniejszenie o 30% w 2012 jest prawdopodobne - powiedział prof. Drygas.

Podkreślił jednak, że wymaga to kontynuowania działań w trzech obszarach: poprawy profilaktyki i edukacji zdrowotnej społeczeństwa, skuteczniejszego leczenia i poprawy warunków działania ośrodków kardiologicznych.

Z informacji przedstawionych przez Adamczewskiego wynika, że na realizację POLKARD-u wydano w 2003 około 118,5 mln zł, a w 2004 - 132 mln. Na 2005 rok zaplanowano na ten cel 82 mln zł. Efekty realizowanego obecnie programu będą wymierne, ale jak podkreślają lekarze, widoczne dopiero za kilka, kilkanaście lat.

Narodowy Program Profilaktyki i Leczenia Chorób Układu Sercowo- Naczyniowego POLKARD 2003-2005 został opracowany przez zespół ekspertów. Jego główne cele to m.in.: podniesienie poziomu wiedzy społeczeństwa o profilaktyce chorób serca, edukacja dzieci i młodzieży w tym zakresie, wymiana sprzętu w szpitalach, utworzenie nowych ośrodków kardiochirurgicznych oraz integracja na rzecz wspólnej profilaktyki chorób sercowo-naczyniowych, działań środowiska kardiologów, internistów, lekarzy rodzinnych, diabetologów i neurologów.