Ulgi podatkowe dla wychowujących dzieci
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
proponuje, aby każdy podatnik mógł odliczyć od dochodu 2,8 tys. zł
rocznie na każde wychowywane dziecko do ukończenia przez nie 25.
roku życia - wynika z uzasadnienia do projektu zmian w podatkach,
do którego dotarła PAP. Oznacza to, że kwota odliczeń wyniosłaby
233 zł miesięcznie na każde dziecko.
Jaka mogłaby być to ostatecznie kwota, zdecyduje Ministerstwo Finansów - podkreśliła wiceminister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska.
Resort przygotował projekt ustawy o kwotach wolnych od podatku dochodowego od osób fizycznych wychowujących dzieci. Chciałby, żeby ustawa weszła w życie od 1 stycznia 2007 r., ale odliczenia można by było dokonać w rozliczeniu podatkowym za 2006 r. (z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że możliwe jest wprowadzenie w ciągu roku zmian w podatkach, jeśli są korzystniejsze dla podatników od obowiązujących).
Takie rozwiązania podatkowe są oczywiste z dwóch powodów. Po pierwsze do tej pory dzieci nie były honorowane w systemie podatkowym, były +luksusem+, bo ci którzy je mieli byli +karani+ za ich posiadanie poprzez płacenie większych podatków pośrednich (np. podatki VAT od towarów i usług dziecięcych). A po drugie - powszechność tego rozwiązania na Zachodzie. To działa, więc dlaczego nie spróbować tego w Polsce - mówiła PAP Kluzik- Rostkowska.
Przekonywała też, że takie rozwiązanie daje znaczne korzyści uboższym rodzinom.
Są dwa funkcjonujące w Europie modele opodatkowania osób fizycznych, które uwzględniają koszty utrzymania i wychowania dziecka. "Pierwszy model, stosowany tylko we Francji i Luksemburgu i to z ograniczeniami, zakłada łączne opodatkowanie dochodów rodziny. Model drugi, stosowany w pozostałych państwach Unii, zakłada pomniejszenie podstawy opodatkowania o kwoty wolne na każde dziecko pozostające na utrzymaniu podatnika lub małżonków" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Ten drugi model jest lepszy, dlatego na niego się zdecydowaliśmy - zaznaczyła wiceminister.
Projekt nie trafił jeszcze do konsultacji międzyresortowych. W biurze prasowym Ministerstwa Finansów powiedziano PAP, że resort poinformuje o założeniach ogólnych reformy podatkowej na sobotniej konferencji prasowej. Niewykluczone, że minister Zyta Gilowska odniesie się do pomysłu ministerstwa pracy.
Jak wynika z zapowiedzi szefowej resortu finansów, w tym roku nie znajdą się pieniądze na zapowiadane przez premiera w expose ulgi na dzieci w podatku dochodowym dla najmniej zarabiających. (eg)