Ukraińscy posłowie pobili się w parlamencie
Przepychanki, rękoczyny - to u nich norma
"Zdrajcy, oddajcie mandaty poselskie!" - zdjęcia
Drugi raz w ciągu dwóch dni w ukraińskim parlamencie doszło do bijatyki pomiędzy posłami opozycji i rządzącej większości.
Nowy parlament Ukrainy, wyłoniony w wyborach 28 października, rozpoczął swoje pierwsze spotkanie w środę od przepychanek i złamania regulaminu. Konflikt, który przeniósł się również na drugą sesję w czwartek, wybuchł wokół dwóch deputowanych opozycji, ponieważ pierwszego dnia obrad przyłączyli się oni do obozu władzy.
Mimo kolejnej bójki, drugiego dnia działalności nowej Rady Najwyższej Ukrainy, deputowanym udało się wybrać szefa parlamentu, którym został Wołodymyr Rybak z rządzącej Partii Regionów.
(PAP/WP.PL/meg)
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Do pierwszych utarczek doszło w środę, jeszcze przed inauguracyjnym posiedzeniem parlamentu, gdy przedstawiciele nacjonalistycznej Swobody wyrzucili z sali obrad Ołeksandra Tabałowa i jego syna Andrija. Trafili oni do Rady Najwyższej Ukrainy z ramienia Zjednoczonej Opozycji Batkiwszczyna, jednak domówili wstąpienia do jej klubu parlamentarnego.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Opozycja, która przypuszcza, że Tabałowowie przyłączą się do rządzącej Partii Regionów, nie pozwoliła im złożyć przysięgi. Choć oni sami tego ani nie potwierdzili, ani zaprzeczyli, gdyż podczas wypychania ich na korytarz nie odpowiadali na pytania dziennikarzy, opozycja nazwała ich "zdrajcami" i zażądała, by oddali mandaty poselskie.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Później okazało się, że protesty te nie przyniosły żadnych rezultatów; ojciec i syn Tabałowowie i tak zostali zarejestrowani jako deputowani. - Nie możemy rozpoczynać sesji od łamania konstytucji. Wszyscy widzieli, że dwóch posłów nie złożyło przysięgi - oświadczył słynny zawodowy bokser Witalij Kliczko, przywódca i szef klubu opozycyjnej partii Udar (Cios).
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
- To wasi deputowani, radźcie sobie z nimi sami - odpowiedział opozycji były przewodniczący parlamentu Wołodymyr Łytwyn, który prowadził inauguracyjne posiedzenie.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Pierwszy dzień działalności Rady Najwyższej ósmej kadencji zostanie zapamiętany nie tylko z powodu konfliktu o tzw. tuszki, czyli mięsko, jak określani są deputowani, którzy zmieniają barwy partyjne na rzecz obozu przeciwnika. Wbrew zwyczajowi podczas inauguracyjnej sesji posłowie nie doczekali się przemówienia prezydenta Wiktora Janukowycza.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Dzień wcześniej służby prasowe szefa państwa poinformowały, że ze względu na wizytę w Indiach Janukowycz wcześniej nagrał swe wystąpienie, które zostanie odtworzone. Słowo powitalne prezydenta do nowego parlamentu nie zostało jednak wyemitowane.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Z kolei w czwartek, drugiego dnia obrad, bójki wszczynali posłowie opozycji, którzy najpierw oskarżyli większość o głosowanie kartkami nieobecnych w sali obrad kolegów, a potem zażądali, by deputowani Partii Regionów wygłaszali swe przemówienia w języku ukraińskim, a nie rosyjskim. Kilka razy blokowano w związku z tym trybunę.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
W głosowaniu nad kandydaturą przewodniczącego parlamentu poparli Rybaka posłowie jego partii, komuniści i deputowani niezrzeszeni. Opozycyjne ugrupowania - Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, Udar słynnego zawodowego boksera Witalija Kliczki i nacjonalistyczna Swoboda nie oddali za niego ani jednego głosu.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Kliczko wyjaśnił, że jego zdaniem Rybak jest osobą wygodną dla administracji prezydenta Wiktora Janukowycza i nie będzie niezależny na swoim stanowisku. Szef klubu Batkiwszczyny Arsenij Jaceniuk był podobnego zdania.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
W wyborach 28 października Ukraińcy głosowali na listy partyjne, oraz kandydatów w okręgach jednomandatowych. Zgodnie z oficjalnymi wynikami do 450-osobowej Rady Najwyższej najwięcej posłów wprowadziła Partia Regionów prezydenta Janukowycza.
Przepychanki, wyzwiska, rękoczyny - codzienność ukraińskich posłów
Na kolejnych miejscach znalazły się dwa ugrupowania opozycyjne: Batkiwszczyna (Ojczyzna) byłej premier Julii Tymoszenko i UDAR Kliczki. Czwarte miejsce zajęła nacjonalistyczna i także opozycyjna partia Swoboda, a piąte - komuniści.