Ukraińcy nie odpuścili. Zaatakowano palący się magazyn paliw
W nocy z poniedziałku na wtorek słychać było wybuchy na niebie nad Engelsem w obwodzie saratowskim w Rosji. Palący się od kilku dni magazyn paliw został po raz kolejny ostrzelany.
Około godziny trzeciej nad ranem świadkowie słyszeli kilka eksplozji w mieście. Gubernator obwodu Roman Busargin poinformował, że w wyniku ataku dronów doszło do uszkodzeń przedsiębiorstwa przemysłowego w Engels.
"W wyniku ataku UAV doszło do uszkodzeń w przedsiębiorstwie przemysłowym w Engels. Służby ratunkowe i operacyjne pracują w trybie rozszerzonym" - poinformował.
To tam znajduje się baza lotnictwa strategicznego Rosjan, wielokrotnie atakowana już wcześniej przez Ukraińców.
Na miejscu działają służby ratunkowe. Już wcześniej świadkowie informowali o unoszących się kłębach dymu.
W związku z atakiem na lotniskach w Kazaniu, Kałudze, Saratowie i Tambowie wprowadzono tymczasowe ograniczenia w przyjmowaniu i odlatywaniu samolotów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężne kule ognia w Rosji. Nagrania świadków ataku Ukrainy
Magazyn pali się od kilku dni
Magazyn płonie od 8 stycznia. Gubernator obwodu przyznał wówczas, że "szczątki dronów uszkodziły jedno z przedsiębiorstw w mieście Engels". To tam znajduje się baza lotnictwa strategicznego Rosjan, wielokrotnie atakowana już wcześniej przez Ukraińców.
W tym magazynie przechowywane jest paliwo lotnicze dla znajdującej się w tym mieście bazy lotnictwa strategicznego Rosjan.