Ukraina. MSZ potępia wandalizm w Hucie Pieniackiej
We wtorek ukraińskie MSZ potępiło zniszczenie pomnika Polaków zamordowanych w 1944 roku w Hucie Pieniackiej.
Wcześniej polska ambasada na Ukrainie wystosowała notę dyplomatyczną w tej sprawie.
Maria Beca - rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji zamieściła na Twitterze wpis: "potępiamy akty wandalizmu w miejscach pamięci, uważamy je za niedopuszczalne. To oczywista prowokacja. Trwa śledztwo".
Huta Pieniacka, to nieistniejąca dziś wieś, która wcześniej znajdowała się w obwodzie lwowskim na zachodzie Ukrainy, w rejonach miasta Brody. 28 lutego 1944 roku ukraińscy żołnierze z dywizji SS "Galizien" z 4. pułku policyjnego SS zamordowali tam kilkuset Polaków.
9 stycznia do mediów dotarło wideo z Huty Pieniackiej. Na nagraniach widać rozbity kamienny krzyż i zdewastowane tablice z nazwiskami ofiar zbrodni. Jedną z tablic zamalowano niebieską i żółtą farbą. Jest to odwołanie do ukraińskiej flagi. Na durgiej z tablic umieszczono barwy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), pod którą umieszczono litery SS.
Film opatrzony jest napisem w języku ukraińskim, zawierającym rusycyzmy. Nagrania wraz z informacjami o tym zdarzeniu trafiły do ukraińskiego, a potem polskiego segmentu internetu, z rosyjskich mediów społecznościowych.