Ukraina i Turcja w UE - tego chcą Polacy

Z najnowszego sondażu CBOS wynika, że 72% badanych uważa, że UE powinna się otwierać na nowe państwa, z czego 20% ocenia, że Unia powinna się rozszerzać o wszystkie państwa, które chcą do niej przystąpić, a 52%, że tylko o niektóre z nich. Przeciwnych dalszemu rozszerzeniu wspólnoty w najbliższym czasie jest 12% Polaków. 15% nie ma zdania w tej sprawie.

Najbardziej przychylni jesteśmy zaproszeniu do UE Chorwacji (78 proc.), Ukrainy (74%), Serbii i Czarnogóry (74%) oraz Turcji (68%). Mniej więcej połowa uważa, że w Unii powinny znaleźć się w przyszłości także Rosja (54%) oraz Maroko (50%).

Niezbyt chętnie natomiast widzielibyśmy we wspólnocie Izrael. Przeciwnych członkostwu tego państwa w UE jest 46% badanych. Ponad dwie piąte badanych (43%) uważa jednak, że wcześniej czy później także i to państwo powinno zostać przyjęte do Unii.

W opinii respondentów, głównymi kryteriami decydującymi o przyjęciu danego kraju do UE powinny być: stabilna gospodarka rynkowa (68%) oraz praworządność i przestrzeganie praw człowieka (57%). Inne z wymienianych wymogów, które powinni spełniać nowi członkowie Unii, to stabilny system demokratyczny (30%), przynależność do chrześcijańskiego kręgu kulturowego (11%) oraz położenie w geograficznych granicach Europy (10%).

Sondaż przeprowadzono w dniach 5-8 listopada br. na liczącej 988 osób reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków.