Ukradli karawan pogrzebowy i pojechali imprezować
Czterech młodych mężczyzn jeździło ulicami
Elbląga kradzionym karawanem, odwiedzając kolejne lokale
rozrywkowe. Cała czwórka była pod wpływem alkoholu. Mężczyzn zatrzymali elbląscy policjanci. Wśród zatrzymanych jest pracownik zakładu pogrzebowego, który
ukradł samochód swemu pracodawcy - poinformował rzecznik elbląskiej policji Jakub Sawicki.
14.07.2008 | aktual.: 14.07.2008 16:37
W nocy z soboty na niedzielę jeden z pracowników firmy pogrzebowej zgłosił kradzież karawanu. Mężczyzna poinformował policję, że nieznany jeszcze wówczas sprawca włamał się do pomieszczenia firmy, zabrał kluczyki od volkswagena transportera, a następnie ukradł samochód.
W tym samym czasie na jednym ze skrzyżowań Elbląga odnaleziono rozbity karawan. Był to oczywiście samochód, którego już poszukiwała policja. Okazało się, że kierowca auta spowodował kolizję, po czym - wraz z pasażerami - uciekł.
Złodzieja w poniedziałek namierzyli policjanci. Okazał się nim 25-letni Piotr O., pracownik firmy pogrzebowej, do której należał karawan. Mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat więzienia. 19-letni Łukasz M., który prowadził skradzione auto, odpowie zaś za spowodowanie kolizji po pijanemu.