Ukradł krowę i ciele. Zapakował do samochodu, ale...
Ukraińska milicja zatrzymała złodzieja, który chciał wywieźć ukradzioną krowę i cielę. Planował to zrobić samochodem osobowym.
Do zdarzenia doszło w obwodzie winnickim. Mężczyzna ukradł w nocy krowę i cielę i zapakował zwierzęta do swojej Łady, samochodu podobnego do produkowanych w PRL dużych fiatów.
Wcześniej wyjął tylne siedzenia. Po 20 kilometrach jazdy polnymi drogami zorientował się jednak, że jedzie w przeciwnym niż trzeba kierunku, gdy próbował zawrócić samochód wpadł do rowu. Mężczyzna wysiadł z auta, zostawił tam zwierzęta i poszedł na milicję zgłosić kradzież auta. Tam go zatrzymano.
Złodziej liczył na to, że sprzeda bydło w sąsiednim obwodzie. Teraz będzie liczyć lata do wyjścia na wolność. Grozi mu od 6 lat więzienia, ponieważ wcześniej był skazany za kradzież samochodu.