Ukołyszemy cię na zawsze czyli świt nowej wolności

Nareszcie kobiety w Polsce będą miały dobrze. Niestrudzone bojowniczki o ich dobro ustami pani Wandy Nowickiej poinformowały, iż przypływa "Aurora". Rzymska bogini świtu (etymologicznie rzecz biorąc) przynosi Polkom w darze możliwość dokonania czynności zabronionej prawem polskim, a dozwolonej holenderskim. Czy to ważne wydarzenie stanie się historycznym?

19.06.2003 | aktual.: 21.06.2003 19:16

Wypada się nam wszystkim cieszyć, że – ciemnogrodzko- polskie prawo zostanie tak sprytnie wystrychnięte na dudka. Panie z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny już zacierają ręce, że postęp-drogą tego wybiegu- zagości w naszych progach. Strażnicy prawa z góry zapowiadają, że na wodach neutralnych to oni - nie. Nieudolne protesty i tak nic nie dadzą. Sprawa więc się na pewno uda.

Czy to jednak koniec pomocy, na którą możemy liczyć? Skoro okazuje się, że można podpłynąć statkiem do jakiegoś kraju, zabrać obywateli i na wodach międzynarodowych czynić wedle "prawa pokładu", czy możemy poprzestać na "Aurorze"? Już widzę, jak ku naszym brzegom mknie pienisto- srebrny "Bachus" w oparach „marychy” i podobnych, dozwolonych holenderskim prawem używek. Organizacja "Działki bez granic" zorganizuje rejsy dla wszystkich nie zaspokojonych Polaków, którym restrykcyjne prawo zabrania sztachać się narkotykiem w swawoli do woli.

Przebojem sezonu powinien się jednak okazać przysłany nam z Holandii statek "Thanatos". Oferowałby on usługę sympatycznej eutanazji (kajutę by na wszelki wypadek zamykano) dla pilnie potrzebujących (rodzin i naszego NFZ). Wszelkie sprawy ciągnące się miesiącami i latami, mogły by wreszcie znaleźć optymistyczny finał - zgodnie z prawem holenderskim. Przedsięwzięcie zasponsoruje organizacja "Trumny na Falach", której wesołym hasłem będzie "Ukołyszemy cię na zawsze".

Tak oto dzięki naszym dzielnym Paniom z Federacji na Rzecz, otwierają się nowe perspektywy przed społeczeństwem polskim. Aurora to bogini świtu, jednakże pewnie nie przez przypadek to także nazwa krążownika, rozpoczynającego przewrót pod Pałacem Zimowym, pogrążający dużą część ludzkości w okresie ciemności i rozpaczy. Bolszewikom się udało, bowiem Rosja była w stanie całkowitego rozkładu. Czy my jesteśmy już gotowi?

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)