ŚwiatUkarani za handel polskimi jabłkami

Ukarani za handel polskimi jabłkami

Kowieńscy handlarze zostali ukarani za sprzedawanie polskich jabłek na miejscowym targu. Sprzedawcy zapewniali, iż sprzedają jabłka litewskie - nie udało im się jednak zwieść inspektorów miejscowego urzędu ceł oraz służb fitosanitarnych.

Ukarani za handel polskimi jabłkami
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

23.09.2010 | aktual.: 23.09.2010 13:54

Jak informuje litewski Główny Urząd Ceł (Departament Ceł), celnicy i pracownicy Państwowej Służby Żywności i Weterynarii przeprowadzili kontrolę na kowieńskim targowisku przy hurtowniach warzyw i owoców "Urmas". Podczas kontroli ustalono, że 5 z 8 skontrolowanych handlarzy nie oznaczyło sprzedawanych owoców i warzyw nalepkami z informacją o kraju pochodzenia towaru, proponując rzekomo litewski produkt. Po sprawdzeniu okazało się, że pięciu handlarzy sprzedawał warzywa i owoce z Polski.

Sprzedawcy tłumaczyli się, że w przekonaniu większości kupujących warzywa i owoce polskiego pochodzenia są uznawane za gorszej jakości i naszpikowane chemią, w odróżnieniu od rzekomo zdrowych i naturalnych produktów litewskich, dlatego podawali, że sprzedają towar litewski a nie polski, jak było w rzeczy samej. Za takie oszukiwanie klientów handlarze zostali ukarani karą grzywny.

Celnicy oraz inspektorzy służb fitosanitarnych stale przeprowadzają kontrole na targowiskach, nie tylko żeby zapobiec oszukiwaniu klientów, ale też dla ukrócenia nielegalnego handlu. Tylko w III kwartale tego roku mobilne grupy inspektorów przeprowadziły w Kownie 86 kontroli na targowiskach. W ich wyniku ustalono 18 przypadków naruszeń prawa, głównie w zakresie oznakowania kraju pochodzenia produktów.

(star)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)