UE przedłuża zakaz wjazdu dla białoruskich oficjeli
Unia Europejska przedłużyła o rok zakaz wjazdu na jej terytorium wysokich rangą urzędników białoruskich, podejrzanych o zamieszanie w sprawę zniknięcia przeciwników reżimu dziennikarza w latach 1999-2000, bądź oskarżanych o blokowanie śledztwa w tych sprawach.
20.09.2005 | aktual.: 20.09.2005 15:13
"W świetle ostatnich wydarzeń politycznych, wywołanych przez nasilenie represji politycznych na Białorusi", kraje UE postanowiły przedłużyć o rok decyzję powziętą we wrześniu 2004 roku - ogłosiła Rada UE. Decyzja ta przewiduje "zakaz wjazdu na terytorium UE lub przejazdu przez nie tranzytem tych, którzy wstrzymali się od podjęcia śledztw lub ich kontynuowania".
Sankcje, podjęte we wtorek bez dyskusji na spotkaniu Rady ministrów rolnictwa w Brukseli, wymierzone są również w tych, którzy "byli kluczowymi postaciami w zniknięciach i którzy następnie zaciemniali fakty".
Decyzja UE opiera się na raporcie przyjętym 28 kwietnia 2004 r. przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy.
W dokumencie tym oskarżano "wysokich przedstawicieli" białoruskich o zaangażowanie w zniknięcie między majem 1999 a lipcem 2000 roku byłego ministra spraw wewnętrznych Jurija Zacharenki, byłego prrzewodniczącego nieuznawanego przez władze parlamentu Wiktora Hanczara, byłego przewodniczącego komisji wyborczej Anatolija Krasowskiego oraz dziennikarza Dzimitrija Zawadzkiego.