UE-Polska: co zmienimy w rolnictwie?
Komitet Integracji Europejskiej przygotował w piątek propozycje zmian polskiego stanowiska negocjacyjnego w kwestiach dotyczących kupowania ziemi przez obcokrajowców dzierżawiących gospodarstwa oraz ochrony konkurencyjności polskiego rolnictwa po przystąpieniu do Unii.
Decyzje w tych sprawach podejmie we wtorek na swym najbliższym posiedzeniu Rada Ministrów.
Minister do spraw europejskich Danuta Huebner przypomniała, że Unia Europejska swoje oficjalne stanowisko negocjacyjne dotyczące rolnictwa przedstawi Polsce w czerwcu. Wtedy też swój oficjalny dokument przekaże Brukseli nasz rząd.
Polska wstępne stanowisko w sprawie rolnictwa przedstawiła Unii w 1999 roku. Wkrótce powstanie jego nowa wersja. Na razie opracowywana jest strategia negocjacyjna. Przygotowano kilka wariantów tej strategii, ponieważ w samej Unii Europejskiej nie ma dotychczas zgody na konkretne rozwiązania.
Wiceminister rolnictwa Jerzy Plewa powtórzył, że niezmiennym celem rządu jest zapewnienie polskim rolnikom równych warunków konkurancji po przystąpieniu do Unii. Jerzy Plewa powiedział, że o konkurencyjności polskiego rolnictwa nie będzie przesądzał wyjściowy poziom dopłat bezpośrednich, ale znaczny wpływ na to będzie też miał czas dochodzenia do ich pełnej wysokości, limity produkcyjne, także pomoc strukturalna dla rolnictwa i obszarów wiejskich. To wszystko musi rozważyć rząd przygotowując strategię negocjacyjną.
Jerzy Plewa podkreślił, że celem negocjacji jest to, by Polska w pierwszym roku członkostwa nie poniosła większych kosztów akcesji niż wyniosą wpływy z budżetu Unii.
Komitet Integracji Europejskiej zdecydował również o poszerzeniu zespołu, który analizuje dokumenty Komisji Europejskiej dotyczące sfinsowania poszerzenia Wspólnoty. W skład zespołu wejdą między innymi wiceministrowie: rolnictwa, gospodarki, infrastruktury, pracy i środowiska. Do końca marca opracuje on szczegółową analizę sytuacji. (ajg)