"UE może stać się jedynie obszarem ekonomicznym"
Premier Francji Dominique de
Villepin ocenił w Salzburgu, że UE stoi u progu poważnego
kryzysu. Wśród nieustannych debat nad uczynieniem z Unii wspólnego
obszaru ekonomicznego oraz rozszerzaniem jej o kolejne kraje
zapomina się o ideach, które legły u jej podstaw - ostrzegł.
27.01.2006 20:00
Villepin wziął udział w spotkaniu czołowych polityków UE, artystów i naukowców, które zorganizowano w Salzburgu w ramach obchodów 250. rocznicy urodzin w tym mieście Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Z inicjatywy Austrii, która sprawuje obecnie przewodnictwo w UE, dwudniowa konferencja - w piątek i sobotę - przebiega pod hasłem "Dźwięki Europy". Gospodarzem spotkania jest austriacki kanclerz Wolfgang Schuessel.
Francuski premier wyraził poważne obawy, co do przyszłych losów UE. Zdaniem Villepina, wspólnota stanęła w obliczu "fundamentalnego kryzysu", powoli przekształcając się w pozbawiony wyższych idei wspólny obszar ekonomiczny, a rozmowy o dalszym jej rozszerzaniu, głównie o kraje wschodnioeuropejskie, prowadzone są bez dostatecznego przygotowania.
Jeśli ambicje Unii sprowadzają się do wspólnego rynku, a kraje postrzegają swoje członkostwo jedynie jako środek do uzyskiwania korzyści ekonomicznych, to Europa nie ma przed sobą żadnej przyszłości - alarmował francuski szef rządu.
Kryzys wartości w UE dostrzegł także Jan Peter Balkenende, premier Holandii, której obywatele, podobnie jak Francuzi, wypowiedzieli się w ubiegłorocznym referendum przeciwko unijnej konstytucji. Balkenende podkreślił, że "realizowanie założeń Strategii Lizbońskiej to jeszcze zbyt mało; Europa musi być obecna w sercach i umysłach".
Celem przyjętej w 2000 r. Strategii Lizbońskiej było zwiększenie zatrudnienia i w ciągu 10 lat uczynienie unijnej gospodarki najbardziej konkurencyjną na świecie, czego jednak nie udaje się osiągnąć. Aby zapewnić lepszą realizację strategii, państwa UE zobowiązały się na szczycie w marcu ubiegłego roku do przygotowania narodowych programów reform.
Premier Villepin zaapelował do polityków i obecnych na spotkaniu naukowców o powoływanie nowych projektów, które mogłyby przywrócić wiarę w zjednoczoną Europę. Powinny być to przede wszystkim projekty naukowe, prowadzące do stworzenia w Europie efektywnego systemu bezpieczeństwa, a także zapewnienia nowych źródeł energii i skutecznych metod ochrony środowiska- uważa Villepin.