Uderzył sąsiada siekierą w głowę
• Policjanci z Kłomnic zatrzymali 57-latka, który podczas kłótni uderzył znajomego siekierą w głowę
• Pokrzywdzony doznał poważnego urazu, ale zdołał dotrzeć do domu i wezwać mundurowych i pogotowie
• Agresorowi grozi teraz do 5 lat więzienia
Policjanci z Kłomnic zatrzymali mężczyznę, który podczas wycinki drzewa w lesie pokłócił się ze swoim znajomym i uderzył go siekierą w głowę. Pokrzywdzony doznał poważnego urazu, zdołał jednak dotrzeć do domu i powiadomić o zdarzeniu mundurowych.
W poniedziałek, 9 maja, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który stwierdził, że otrzymał cios siekierą w głowę.
Gdy policjanci dotarli na miejsce, 61-latek był już opatrywany przez pogotowie, które następnie zabrało go do szpitala.
Jak się okazało, konflikt między mężczyznami trwał już od pewnego czasu. Gdy w dniu zdarzenia spotkali się w lesie, doszło między nimi do awantury. W efekcie 57-latek uderzył znajomego siekierą w głowę.
Sprawca został zatrzymany przez stróżów prawa jeszcze tego samego dnia. Prokurator zastosował wobec 57-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru i zakazał zbliżać się mu do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 100 m. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.