Udaremniony zamach na Zełenskiego. Duda reaguje
- Do żadnego zamachu nie doszło i to tylko pokazuje, że to bezpieczeństwo było zapewnione - stwierdził prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do informacji SBU na temat udaremnienia zamachu na Wołodymyra Zełenskiego.
Co musisz wiedzieć?
- Zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego został udaremniony na lotnisku w Rzeszowie. Polskie służby działają w ścisłej współpracy z ukraińskimi.
- Podejrzany o planowanie zamachu, Paweł K., został zatrzymany przez ABW w kwietniu 2024 r. Mężczyzna miał współpracować z rosyjskim GRU.
- Akt oskarżenia przeciwko Pawłowi K. został skierowany do sądu 19 maja 2025 r. Zatrzymany miał zbierać informacje o Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka.
Jakie były szczegóły zamachu?
Prezydent Andrzej Duda, przebywający w Podgoricy, odniósł się do informacji o udaremnionym zamachu na Wołodymyra Zełenskiego. Podkreślił, że "do żadnego zamachu nie doszło", a polskie służby nieustannie dbają o bezpieczeństwo polityków goszczących w Polsce. Duda zaznaczył, że działania te są szczególnie ważne w kontekście trwającego konfliktu na Ukrainie.
Kto stał za planowaniem zamachu?
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że zamach planował emerytowany polski wojskowy, Paweł K., który miał współpracować z rosyjskimi służbami. Zatrzymanie miało miejsce w kwietniu 2024 r., a mężczyzna został aresztowany po znalezieniu nielegalnej amunicji. Akt oskarżenia trafił do sądu w maju 2025 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA w napięciu. "Irański program nie może zostać zatrzymany"
Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przypomniał, że Paweł K. zgłosił gotowość do współpracy z rosyjskim GRU. Jego zadaniem było zbieranie informacji o lotnisku w Rzeszowie, co miało pomóc w planowaniu zamachu na prezydenta Ukrainy.