Uczniowie planują strajk. Nie pójdą do szkół 2 czerwca?
Po wtorkowym strajku nauczycieli, uczniowie planują własny protest. „Robimy strajk uczniów, nie idziemy do szkoły 1 dzień, jak nauczycielom wolno to nam też! 02.06.2008 r. mamy wolne” – takie wiadomości rozsyłają sobie na Gadu-gadu. I dodają: „Wyślij to każdemu kogo masz na liście, niech zobaczą, że my też potrafimy!”. O projekcie uczniowie dyskutują także na forach internetowych.
„Wysłałem, ale będą jajca!:D” – pisze Mofis. Darth Adrian melduje: "Wysłane :)". "Dokładnie! oni mogą, to my tez;DD Czyli 2 czerwca mamy wolne:PP" - zgadza się Krystian. Pomysł chwali Kari: "Gratuluję pomysłu! O to chodzi". Czy czeka nas ogólnopolski strajk uczniów? Zasięg akcji będzie raczej ograniczony, bo nie wszyscy uczniowie wykazują podobny entuzjazm.
„Nauczyciele strajkowali po to, aby zdobyć wyższe pensje i mniej godzin pracy. A uczniowie po co? Jeżeli już zrobić strajk, to porządny i przygotować się do niego – na przykład żeby nie zadawali zadań domowych:D” – uważa internauta o nicku Adidas. I dodaje: „Co do strajku uczniów to na pewno większość pójdzie do szkoły, pewnie tylko te osoby, które zwykle wagarują nie pójdą. Ja pójdę na pewno, byłbym głupi gdybym nie poszedł, bo te pierwsze dni czerwca to ostatni czas na poprawę ocen”.
Tego samego zdania jest Djaminek11: „Z jakiego powodu mamy strajkować? Nauczyciele mieli powód, a my uczniowie?”. A Chudy zwraca uwagę: „Raczej 2 czerwca (w związku z 1 czerwca (dzień dziecka), odbywają się jakieś luźne lekcje (przynajmniej w gimnazjum), jakieś gimnazjady i ogólnie ja mam 30 maja i 2 czerwca luzik”.
Gerti pisze wprost: strajk uczniów to głupi pomysł. „Na koniec roku strajk? Trzeba było na początku roku o tym pomyśleć... Ja tylko czekam na 9 czerwca, potem olać można wszystko!”- uważa.
We wtorek w całej Polsce strajkowali pracownicy placówek oświatowych, głównie szkół i przedszkoli. Strajk zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego, domagający się podwyżek i utrzymania przywilejów emerytalnych oraz Karty Nauczyciela. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej, w proteście wzięło udział 50% placówek oświatowych w całym kraju. ZNP szacuje, że 70%.
Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska