Uczeń z nożem w ręku żądał 40 groszy
Usiłowanie rozboju z nożem w ręku zarzuca policja 14-letniemu uczniowi szkoły w Ustrzykach Dolnych. Taki zarzut według policji sformułuje też Sąd Rodzinny w Lesku.
Incydent wydarzył się podczas przerwy między lekcjami. Starszy uczeń podszedł do 11-letniego chłopca i zażądał od niego 40 groszy. Gdy tamten odmówił tłumacząc, że nie ma pieniędzy napastnik wyjął nóż i wymachując nim groził koledze. Powiedział, że ta odmowa będzie dla niego przykra.
Zaatakowany chłopiec opowiedział o napaści wychowawcy. Nauczyciele natychmiast otoczyli dziecko opieką i poinformowali policję. Mama chłopca złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
11-latek przyznał, że nie była to pierwsza próba wymuszenia pieniędzy. 14-latek już kilka razy zaczepiał go i grożąc pobiciem żądał drobnych sum.