Uciułał 1,5 mln z policyjnej pensji
Skandal korupcyjny w policji Buenos Aires, której były szef "uzbierał" na zagranicznych kontach ponad półtora miliona dolarów, bulwersuje od kilku dni opinię publiczną stolicy Argentyny.
07.08.2004 | aktual.: 07.08.2004 21:49
Dochodzenia w sprawie Alberta Sobrado wszczęto przed rokiem z inicjatywy jednego z argentyńskich tygodników, który ujawnił, że komendant stołecznej policji ma na kontach bankowych w karaibskich rajach podatkowych 333 tys. dolarów.
Sobrado, którego niezwłocznie zdymisjonowano, tłumaczył się, że kwotę te uzbierał w ciągu lat służby policyjnej.
W sobotę ukazujący się w Buenos Aires dziennik "Clarin" doniósł, że w wyniku śledztwa wykryto tajne konta bankowe byłego komendanta w Urugwaju, na Wyspach Bahama i w Hiszpanii na łączną kwotę 1 mln 642 tys. dolarów.
W toku tego dochodzenia wyszło na jaw, iż konta bankowe z sumami pieniędzy, których nie można uciułać ze skromnych policyjnych poborów, ma ponad 20 byłych oficerów policji w Buenos Aires. Według prokuratury, ich źródłem były łapówki od organizacji przestępczych i udział w praniu brudnych pieniędzy.