Jest komunikat FSB ws. ataku. Mówią o Ukrainie

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa podała, że sprawcy ataku terrorystycznego mieli zamiar przekroczyć granicę rosyjsko-ukraińską. Czterech podejrzanych o udział w zamachu miało zostać zatrzymanych w pobliżu granicy z Ukrainą.

Podejrzani o udział w ataku mieli zostać zatrzymani przy granicy z Ukrainą
Podejrzani o udział w ataku mieli zostać zatrzymani przy granicy z Ukrainą
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | MAXIM SHIPENKOV
Rafał Mrowicki

Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Rosyjska FSB oskarża Ukrainę o związek z zamachem pod Moskwą. Rosjanie twierdzą, że zamachowcy chcieli uciec do Ukrainy, gdzie "mieli kontakty".

"Służby specjalne w obwodzie briańskim, niedaleko granicy z Ukrainą, zatrzymały czterech podejrzanych spośród tych, którzy dokonali ataku terrorystycznego w sali koncertowej Crocus City Hall" - podała FSB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie byli ostrzegani

Władze USA przekazały w marcu informacje o planowanym zamachu w Moskwie - jest oficjalne potwierdzenie tych doniesień. Przekazała je rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson. Informacje mówiły o możliwości ataków podczas koncertów.

Nowe informacje nt. okoliczności ataku pochodzą głównie od władz i mediów rosyjskich - warto pamiętać, że mogą one manipulować faktami w celach propagandowych.

Źródło: Ria Novosti, PAP, WP Wiadomości, Twitter, Telegram

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjazamachatak terrorystyczny
Wybrane dla Ciebie