Ucieczka kapitana z koreańskiego promu Sewol - film
Koreańskie media opublikowały nagranie z akcji ratunkowej promu Sewol. Na filmie widać ucieczkę kapitana z tonącego promu. 69-letni Li Czon Sok opuścił pokład, choć przebywały na nim jeszcze setki osób.
Prom Sewol zatonął 16 kwietnia. Śledczy zakładają, że statek wywrócił się do góry dnem podczas zwrotu o 45 st. w prawo. Przypuszcza się, że pod wpływem nagłego manewru przesunął się ładunek na pokładzie, pozbawiając jednostkę stabilności.
Na pokładzie promu w chwili zatonięcia było 476 osób, w tym 339 uczniów i nauczycieli ze szkoły średniej na przedmieściach Seulu, którzy płynęli na szkolną wycieczkę na położoną w Cieśninie Koreańskiej wyspę Czedżu. Uratowano 174 osoby, w tym kapitana promu oraz znaczną część załogi.
Do tej pory aresztowano ośmiu członków załogi jednostki, w tym kapitana, pod zarzutem zaniedbania obowiązków. Prawdopodobnie przed zatonięciem promu załoga wydała pasażerom, przede wszystkim dzieciom, polecenie, aby pozostały w kabinach. Przyzwyczajeni do dyscypliny koreańscy uczniowie posłuchali poleceń dorosłych. Niestety, niewielu z dzieci udało się przeżyć.