Uchodźcy z "Tampy" nie zejdą na ląd?
Afgańscy uchodźcy ze statku "Tampa" mogą jeszcze wiele tygodni spędzić na pokładzie australijskiego okrętu, którym płyną do Nowej Gwinei. Tocząca się w ich imieniu w Sądzie Federalnym Australii sprawa może jeszcze potrwać długo, a do czasu jej zakończenia uchodźcom nie wolno opuścić okrętu.
Sąd Federalny Australii rozpatruje wniosek Australijskiej Rady Uchodźców o uznanie odpowiedzialności Australii za los rozbitków. Rząd uważa, że nielegalni przybysze nie mają prawa wyjść na australijski ląd.
Z kolei Sąd, do czasu zakończenia sprawy, zakazał zabierać rozbitków z australijskich wód. Obie strony - rząd i Rada Uchodźców - już zapowiedziały odwołanie w razie niekorzystnego dla nich wyroku. Oznacza to przedłużenie sprawy, podczas której nie wolno uchodźcom zejść z pokładu australijskiego okrętu. (mag)