PolskaUbój rytualny będzie zakazany? Są wyjątki, a branża już się burzy

Ubój rytualny będzie zakazany? Są wyjątki, a branża już się burzy

Ubój rytualny będzie zakazny - to jedno założeń przyjętej w nocy z czwartku na piątek ustawy tzw. "Piątki dla zwierząt". Zakaz nie obejmie wszystkich, co budzi już tyle samo kontrowersji, co sama ustawa.

Ubój rytualny będzie zakazany? Są wyjątki, a branża już się burzy
Ubój rytualny będzie zakazany? Są wyjątki, a branża już się burzy
Źródło zdjęć: © Pixabay

18.09.2020 11:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tzw. ubój rytualny na mocy przegłosowanej w nocy z czwartku na piątek ustawy o ochronie zwierząt może przejść w niepamięć. "Piątka dla zwierząt" zakazuje bowiem tego procederu w większości przypadków.

Ubój rytualny będzie zakazany? "Piątka dla zwierząt" przeszła przez Sejm

Ubój rytualny to nic innego jak ubijanie bez wcześniejszego ogłuszenia. Ustawa zakłada, że polepszy to sytuację zwierząt, całkowicie zaprzeczają temu jednak rolnicy i hodowcy mięsa.

Ich zdaniem ograniczenie uboju rytualnego tylko pogorszy sytuację, ponieważ zwierzęta będą musiały być transportowane setki kilometrów poza granice kraju, by ostatecznie i tak trafić tam, gdzie ubój rytualny będzie legalny.

Ubój rytualny zakazany? Branża eksporterów mięsa protestuje

- Proponowany zakaz zmniejszy znacznie eksport polskich przedsiębiorców, szczególnie na rynku mięsa wołowego i drobiowego - mówił w rozmowie z serwisem prawo.pl Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Ograniczony do minimum ubój rytualny to także spore straty dla hodowców zwierząt na mięso. Z szacunków Związku "Polskie Mięso" wynika, że ceny spadną nawet o 3 zł/kg, a zakaz dotknie od 30 do 40 zakładów zajmujących się ubojem rytualnym bydła oraz 40 zakładów zajmujących się ubojem drobiu.

Ubój rytualny zakazany? Eksperci o stratach, PiS o rekompensacie

Oburzenie w branży budzi też to, że projekt ustawy nie był z nikim konsultowany. Jak tłumaczy branża drobiarska ubój rytualny nie jest stosowany do wszystkich zwierząt. Taki rodzaj ubijania praktykowany jest na co piątej sztuce, a te z kolei stanowią około 40 proc. eksportowanego mięsa drobiowego. To z kolei przynosi rocznie około 5 miliardów złotych dochodu.

PiS tłumaczy, że ograniczenie uboju rytualnego i straty z tym związane zostaną zrekompensowane. Sama branża nie ma jednak wielkich nadziei, bowiem ten specyficzny rodzaj ubijania ma być zakazany dla eksporterów.

Ubój rytualny zakazany? Nie dla grup wyznaniowych

"Piątka dla zwierząt" wyznacza więc nowe ograniczenia dla uboju rytualnego. Ten, zgodnie z rozporządzeniem, będzie określał m.in. kwalifikacje osób uprawnionych do uboju bez ogłuszania, warunki wyładunku, przemieszczania, przetrzymywania i unieruchamiania zwierząt. W ustawie znajdą się także zalecenia co do warunków i metody uboju stosownie do danego gatunku, a także warunki nadzoru oraz określania maksymalnych potrzeb członków wyznaniowych funkcjonujących na terytorium Polski.

Tym samym grupy wyznaniowe wracają do łask. PiS wyciąga rękę i chce przywrócić dla nich ubój rytualny co, zdaniem polityków partii rządzącej, będzie zgodne z unijnymi przepisami.

Źródło: prawo.pl

Komentarze (28)