PolskaTysiące turystów, miliony kanapek i kilka tragedii

Tysiące turystów, miliony kanapek i kilka tragedii


Tatrzański Park Narodowy apeluje o niedokarmianie dzikich zwierząt. W ciągu najbliższych kilku dni w Tatrach spodziewanych jest kilkaset tysięcy turystów. Wciąż zdarzają się przypadki karmienia i wabienia przez ludzi dzikich zwierząt, co może skończyć się tragicznie.

Tysiące turystów, miliony kanapek i kilka tragedii
Źródło zdjęć: © PAP

29.04.2008 | aktual.: 29.04.2008 17:31

Pod koniec ubiegłego roku turyści w Tatrach utopili niedźwiadka, bo ten zwabiony kanapkami nie chciał potem odejść. I dlatego nie należy zwierząt dokarmiać ani oswajać. Powinna być tego świadoma każda osoba, która wybiera się w Tatry - podkreśla dyrektor TPN Paweł Skawiński. Apeluje też do turystów, by nie zostawiali pozostałości po jedzeniu, bo to zmienia naturalne zachowanie zwierząt.

Paweł Skawiński podkreśla, że dokarmianie dzikich zwierząt czasem jest wydawaniem na nie wyroku śmierci. Tak było z niedźwiedzicą Magdą, która dokarmiana przez turystów musiała być w końcu umieszczona w ogrodzie zoologicznym, gdzie zdechła. Podobny los spotkał jej dwa niedźwiadki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)