Tysiąc dni wojny. Tusk postawił sprawę jasno

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

"1000 dni rosyjskiej agresji, 1000 dni ukraińskiego bohaterstwa i cierpienia, 1000 dni polskiej pomocy i solidarności. Wspierając Ukrainę, oddalamy wojnę od naszych granic. Pamiętajmy o tym każdego dnia" - oświadczył za pośrednictwem mediów społecznościowych premier Donald Tusk.

Rosyjskie działania zbrojne przeciwko Ukrainie, które miały miejsce po raz pierwszy w 2014 roku, były kulminacją napięć po wydarzeniach Euromajdanu, kiedy to władze o prorosyjskim nastawieniu zostały odsunięte, a nowa władza, zwracająca się ku Unii Europejskiej, objęła rządy wyłonione w wolnych wyborach.

W odpowiedzi na te zmiany Rosja przejęła kontrolę nad Krymem oraz częścią obwodów donieckiego i ługańskiego, tzw. Donbasu, gdzie utworzono zależne od Moskwy republiki separatystyczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła zmasowaną ofensywę na Ukrainę, atakując z wielu kierunków, w tym z Donbasu, Krymu, przez Morze Czarne, jak również z północy, kierując się na Kijów i Charków.

Rosjanie, po upływie 1000 dni od początku pełnoskalowej agresji, kontrolują obecnie 18 proc. terytorium Ukrainy i regularnie ostrzeliwują jej miasta. Skutki inwazji są tragiczne: ponad 11 tys. cywili straciło życie, co najmniej dwa razy więcej zostało rannych, a miliony Ukraińców musiało opuścić swoje domy.

Według amerykańskich i brytyjskich danych wywiadowczych, Rosja może odnotowywać straty na poziomie 700 tys. zabitych i rannych, natomiast Ukraina straciła co najmniej 300 tys. żołnierzy. Niemniej, dokładne określenie liczby wojskowych ofiar pozostaje wyzwaniem.

Zawrzało w Gruzji. Protestujący starli się z policją

Nowe zagrożenie dla Rosjan. Taką broń Ukraina dostanie od Niemców