Rosja nie czeka. Ruszyła seryjna produkcja schronów atomowych [RELACJA NA ŻYWO]
Wtorek to 1000. dzień wojny w Ukrainie. Rosja rozpoczyna seryjną produkcję mobilnych schronów atomowych - podaje RIA Novosti. Zgodnie z zapowiedzią mają one chronić m.in. przed promieniowaniem wybuchu nuklearnego i skażeniem radioaktywnym terenu. "To ważny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa obywateli" - podkreślają eksperci. Według zapewnień, ich produkcja, transport i instalacja są ponad dwukrotnie tańsze niż budowa schronów stacjonarnych, a okres produkcji nie przekracza trzech miesięcy. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
- Po tym, jak administracja prezydenta Joe Bidena wyraziła zgodę na użycie przez Ukrainę amerykańskiej broni przeciwko celom w głębi Rosji, pojawiły się od razu głosy: dlaczego decyzja zapadła teraz i jaka będzie możliwa odpowiedź Putina? Wojskowi, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, wskazują na kilka scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji na froncie.
- - To będą bolesne ataki, ważniejsze niż operacja Kurska. Ukraina może teraz regularnie uderzać w logistykę rosyjskiej armii, dezorganizować jej zaplecze, co wywoła ograniczenie działań Rosjan na froncie - mówi WP analityk wojskowy ppłk rez. Maciej Korowaj. Odnosi się do decyzji USA zezwalającej na użycie przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu.
- Rosja zamierza zwiększyć produkcję rakiet - ostrzega w raporcie naukowiec z Międzynarodowego Instytutu Badań Strategicznych (IISS) Fabian Hinz. Dowodem na to twierdzenie mają być zdjęcia satelitarne, na których widać rozbudowę pięciu kompleksów, w których wytwarzane są silniki rakietowe na paliwo stałe.
- Prezydent USA Joe Biden miał wyrazić zgodę na użycie przez Kijów amerykańskich rakiet do rażenia celów w głębi Rosji. Natychmiast zareagowali na to kremlowscy propagandyści. Jedni straszą ryzykiem otarcia się o konflikt nuklearny, drudzy twierdzą, że to działanie pozbawione większego znaczenia.
- W niedzielę media poinformowały o zgodzie prezydenta Joe Bidena, na wykorzystywanie amerykańskich rakiet do rażenia celów w głębi Rosji. Oficjalnie przedstawiciele Białego Domu nie potwierdzili tej informacji. Co ciekawe, również jej nie zaprzeczyli.
Źródła CNN potwierdzają, że Ukraina zaatakowała Rosję pociskami ATACMS.
Zniszczenie rosyjskiego systemu Buk.
Nowa doktryna nuklearna Rosji.
Petr Pavel opublikował nagranie z okazji 1000 dni wojny w Ukrainie.
Dania przekaże Ukrainie kolejne F-16
Ukraiński prezydent Zełenski oskarża G20 o bezczynność po tym, jak Putin zmienił rosyjską doktrynę broni nuklearnej
Premier Danii ogłosiła w Kijowie kolejną transzę pomocy
Premier Danii Mette Frederiksen ogłosiła we wtorek w Kijowie przekazanie Ukrainie 1 mld koron (ok. 130 mln euro) na sfinansowanie dostaw sprzętu i broni z ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego.
Frederiksen na konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oświadczyła, że "pomoc Zachodu spóźniała się i niepotrzebnie obwarowana była zbyt wieloma ograniczeniami". "Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie" - podkreśliła.
Wcześniej szefowa duńskiego rządu spotkała się z pacjentami szpitala dziecięcego, ofiarami rosyjskich ataków.
Dania koordynuje wsparcie Ukrainy ze strony innych państw nordyckich w inwestycje w ukraiński przemysł zbrojeniowy. Wynikiem tej współpracy jest m.in. budowa dronów wojskowych.
Duda o groźbach Rosji. "Papier zniesie wszystko"
Prezydent Andrzej Duda skomentował nową rosyjską doktrynę nuklearną, podkreślając, że Rosja straszy nie pierwszy raz. - Papier zniesie wszystko - powiedział Duda podczas wizyty w Jordanii.
- Obecne problemy Ukrainy na froncie wynikają z niedoborów żołnierzy, a nie broni. Kijów musi zmobilizować więcej żołnierzy - oświadczył Jake Sullivan, doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, w wywiadzie dla PBS News.
Ukraina posiada zdolności rażenia dalekiego zasięgu - przekazał Wołodymyr Zełenski
Fińskie media przypominają wypowiedź Nikołaja Patruszewa, który kilka dni temu ostrzegał, że "zachodnie wywiady planują sabotaż na podwodnej infrastrukturze".
Sprawa ma związek z uszkodzeniem kabli biegnących po dnie Bałtyku.
Moskwa odpowiednio zareaguje na amerykańskie zezwolenie Kijowowi na uderzenie w głąb Federacji Rosyjskiej - powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.
Według niego strona rosyjska przeczytała w mediach informację o decyzji USA o zezwoleniu Ukrainie na użycie rakiet w głąb Federacji Rosyjskiej, ale ani Biały Dom, ani Pentagon nie potwierdziły jeszcze tej informacji.
- Jeśli z terytorium Ukrainy przez terytorium Federacji Rosyjskiej zostaną użyte rakiety dalekiego zasięgu, będzie to oznaczać, że są one kontrolowane przez amerykańskich ekspertów wojskowych i będziemy postrzegać to jako jakościowo nową fazę zachodniej wojny z Rosją i odpowiednio zareagujemy - powiedział minister podczas konferencji prasowej po szczycie G20.
w związku z uszkodzeniem kabli na Bałtyku przewodniczący komisji obrony parlamentu Finlandii Jukka Kopra proponuje aby Helsinki aktywowały art. 4 NATO i zwróciły się o zwołanie posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
"O godzinie 3.25 siły ukraińskie wystrzeliły 6 wyprodukowanych w USA pocisków ATACMS w kierunku rosyjskiego obwodu briańskiego".
"Pięć pocisków zostało zestrzelonych przez systemy przeciwlotnicze S-400 i Pantsir, jeden został uszkodzony, a jego fragmenty spadły w strefie technicznej obiektu wojskowego, powodując pożar" - twierdzi rosyjskie MSZ.
Pożar instytutu lotnictwa cywilnego w Uljanowsku w Rosji
- Nawet z Koreą Północną po swojej stronie Putin pozostaje słabszy niż zjednoczona Europa - powiedział podczas przemówienia w Parlamencie Europejskim Wołodymyr Zełenski.
Charge d’affaires Ukrainy w Polsce Roman Szepeliak ocenił w rozmowie z PAP, że decyzja prezydenta USA Joe Bidena ws. użycia pocisków ATACMS to krok, który ma kluczowe znaczenie dla ukraińskiej obrony. Przypomniał, że integralność terytorialną Ukrainy podważyła aneksja Krymu.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił we wtorek, że poparcie dla Ukrainy w trwającej od 1000 dni wojnie obronnej z Rosją nie osłabnie. To "tysiąc dni, podczas których Rosja realizuje swój imperialistyczny zamysł" i "atakuje ludność cywilną" w Ukrainie - napisał na platformie X.
"Tysiąc dni, od kiedy Ukraina stawia mężny opór agresywnej wojnie - nielegalnej i nie do usprawiedliwienia" - napisał też we wpisie, publikując drugą z wersji w języku ukraińskim.
Premier Donald Tusk poinformował przed rozpoczęciem wtorkowego posiedzenia rządu, że będzie na nim mowa o kolejnych formach wsparcia Ukrainy. Szef rządu przypomniał, że we wtorek mija tysiąc dni od napaści Rosji na Ukrainę.
- To było 1000 dni, które wstrząsnęły całym światem, tragedia naszych wschodnich przyjaciół, tysiące zabitych, dziesiątki tysięcy rannych, miliony uciekinierów - mówił szef rządu, zwracając uwagę, że skutki wojny dotknęły bezpośrednio Polskę, a polskie społeczeństwo przyjęło pod swoje dachy setki tysięcy uchodźców. Podkreślił też, że Polska pomaga Ukrainie w jej walce od pierwszych dni wojny.
"Nowa doktryna nuklearna Rosji oznacza, że pociski NATO wystrzelone przeciwko naszemu krajowi mogą zostać uznane za atak bloku na Rosję. Rosja mogłaby odpowiedzieć bronią masowego rażenia przeciwko Kijowowi i kluczowym obiektom NATO, gdziekolwiek by się znajdowały" - napisał we wtorek na platformie X Dmitrij Miedwiediew. "To oznacza III wojnę światową" - dodał.