Twarde babki z PO - kim są, gdy zrzucą poselski uniform?
Chociaż w sejmie sprawiają wrażenie delikatnych i kruchych, kobiety Platformy to naprawdę twarde babki - czytamy w "Fakcie". Kim są, gdy zrzucają poselskie uniformy?
Agnieszka Pomaska to sportsmenka-zawodowiec. Zanim została posłanką, zdobyła wicemistrzostwo świata i mistrzostwo Polski w windsurfingu. Ale po zajęciu fotela w sejmie nie zapomniała wcale o ruchu: gdy może, biega i jeździ na rowerze. Podobnie jak inna tytułowana profesjonalistka, Iwona Guzowska. Wielokrotna mistrzyni świata i Europy w kick-boxingu i boksie teraz o formę dba jeżdżąc na rolkach. Gdy może, biega też po plaży, co bardzo pomaga utrzymać kondycję
Regularnie, ale już zupełnie rekreacyjnie ćwiczy też najpiękniejsza parlamentarzystka Joanna Mucha. O tężyznę dba w klubie fitness. Beata Bublewicz z kolei jest jak kobieta-wulkan. Na co dzień uwielbia grę w golfa. Gdy zaś po zielonej trawie ze względu na pogodę nie ma już śladu, ucieka na narty. Jednak najbardziej zaskakujące wcielenie Beaty Bublewicz to to w... kimonie! Posłanka trenuje bowiem regularnie sztuki walki.
Magdalena Gąsior-Marek natomiast to zdecydowanie najbardziej ekstremalna z posłanek-sportsmenek. Bo oprócz zabawy na linach na wysokości - relaksuje się uprawiając sport, który naprawdę podnosi poziom adrenaliny: skacze ze spadochronem.
Polecamy w wydaniu internetowym eFakt.pl:
Zobacz inne posłanki PO na sportowo!