ŚwiatTusk w Berlinie, prezydent wybrał honorowe obywatelstwo Nowego Sącza

Tusk w Berlinie, prezydent wybrał honorowe obywatelstwo Nowego Sącza

Podczas rocznicy obalenia muru Polskę w Berlinie reprezentuje Donald Tusk. Prezydent Lech Kaczyński odebrał w Nowym Sączu tytuł honorowego obywatela miasta, bo - jak mówił - termin był już wcześniej ustalony, a "w końcu codziennie honorowego obywatelstwa się nie dostaje". Mówił też, że umówili się z premierem w trakcie ostatniego szczytu UE w Brukseli, że to Donald Tusk pojedzie na uroczystości rocznicowe w Berlinie.

Tusk w Berlinie, prezydent wybrał honorowe obywatelstwo Nowego Sącza
Źródło zdjęć: © PAP

09.11.2009 | aktual.: 09.11.2009 19:15

"Daty bardziej istotne"

W ocenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dzień pierwszych wolnych wyborów w Polsce 4 czerwca 1989 roku oraz powołania niekomunistycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego 12 września 1989 roku są datami bardziej istotnymi w historii Europy niż obalenie muru berlińskiego 9 listopada 1989 roku.

- Chciałbym podkreślić raz jeszcze, doceniając tę różnicę, że Polska była pierwsza, że dzień 4 czerwca i 12 września 1989 r. to są daty niemniej istotne w historii Europy, a powiedziałbym bardziej istotne niż 9 listopada - powiedział prezydent w Nowym Sączu, pytany o wspomnienia sprzed 20 lat związane w upadkiem muru berlińskiego.

Lech Kaczyński opowiadał, że w listopadzie 1989 roku był w Solidarności członkiem prezydium zastępującym przewodniczącego. - Przyszły informacje o tym, co się dzieje w Berlinie, myśmy to potraktowali już bez tak wielkiego zaskoczenia, jak przedtem Rewolucję Aksamitną w Czechosłowacji - wspominał.

- Widać było, że efekt domina zadziałał, a poza tym już wcześniej były te liczne wyjazdy z NRD przez Węgry na Zachód, widać było, że ten system z godziny na godzinę się rozsypuje - podkreślał Lech Kaczyński. Choć - jak dodał - jeszcze rocznica powstania NRD obchodzona na początku października 1989 r. zewnętrznie wyglądała bardzo hucznie.

Prezydent honorowym obywatelem Nowego Sącza

Prezydent był pytany także, dlaczego tego dnia gości z wizytą w Nowym Sączu, a nie w Berlinie na uroczystościach rocznicowych. Jak podkreślił, umówili się z premierem w trakcie ostatniego szczytu UE w Brukseli, że to Donald Tusk pojedzie na te uroczystości. Lech Kaczyński przypomniał, że na obchodach 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Polsce gościła kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że wcześniej był już ustalony termin jego pobytu w Nowym Sączu, a - jak zaznaczył - "w końcu codziennie honorowego obywatelstwa nie dostaje". - Jest to dla mnie wyróżnienie, ja tego wcale nie ukrywam - powiedział Lech Kaczyński po uroczystości odebrania tytułu honorowego obywatela Nowego Sącza.

Tusk u prezydenta Koehlera

W uroczystościach w stolicy Niemiec uczestniczą przywódcy państw UE, prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, sekretarz stanu USA Hillary Clinton, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, były prezydent Lech Wałęsa, ostatni prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow, a także byli opozycjoniści z NRD i krajów bloku wschodniego.

Wieczorne obchody rocznicowe na placu Paryskim, po wschodniej stronie Bramy Brandenburskiej, rozpocznie koncert orkiestry opery berlińskiej pod batutą Daniela Barenboima. Orkiestra zagra fragmenty opery "Lohengrin" Ryszarda Wagnera, VII symfonii Ludwiga van Beethovena, utworu kompozytora pochodzącego z NRD Friedricha Goldmanna oraz utwór pt. "Ocalony z Warszawy" Arnolda Schoenberga.

Po koncercie oficjalni goście przejdą przez Bramę Brandenburską na jej zachodnią stronę, gdzie głos zabiorą m.in. przedstawiciele czterech aliantów: Rosji, USA, Francji i Wielkiej Brytanii.

Amerykański piosenkarz Jon Bon Jovi zaprezentuje utwór skomponowany specjalnie na tę okazję pt. "We weren't born to follow", poświęcony - jak poinformowano - "wszystkim ludziom, którzy wbrew przeciwnościom losu walczą o wolność". Wieczorne obchody zakończą się premierą hymnu pt. "We are one", skomponowanego przez Paula van Dyka, oraz pokazem sztucznych ogni.

Tusk weźmie najpierw udział w przyjęciu wydawanym przez prezydenta Horsta Koehlera. Następnie będzie uczestniczył w oficjalnych uroczystościach przed Bramą Brandenburską. Późnym wieczorem weźmie udział w obiedzie wydanym przez kanclerz Niemiec dla szefów delegacji. W nocy wróci do kraju.

Mur berliński zbudowany w 1961 roku przetrwał 28 lat. 9 listopada 1989 r. po omyłkowej wypowiedzi sekretarza komitetu centralnego SED Guenthera Schabowskiego, że obywatele NRD będą mogli bez przeszkód podróżować za granicę i regulacja ta wchodzi w życie "natychmiast", tysiące mieszkańców wschodniej części miasta pośpieszyły na punkty graniczne. Pod ich naporem wojsko otworzyło szlabany.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)