Tusk zabrał głos po decyzji PKW
"'Pieniędzy nie ma i nie będzie'. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW" - napisał Donald Tusk na platformie X. Tak skomentował poniedziałkową decyzję PKW, która przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r.
Państwowa Komisja Wyborcza obradowała w poniedziałek w pełnym, dziewięcioosobowym składzie. Po posiedzeniu Sylwester Marciniak poinformował, że PKW - w wykonaniu postanowienia Sądu Najwyższego - przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z 2023 r.
W uchwale - jak przekazał - znalazł się także zapis, że została ona podjęta "wyłącznie w wyniku uwzględnienia skargi PiS przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jest immanentnie i bezpośrednio powiązana z orzeczeniem, które musi pochodzić od organu będącego sądem w rozumieniu Konstytucji i Kodeksu wyborczego". "PKW nie przesądza przy tym, iż IKNiSP SN jest sądem w rozumieniu Konstytucji RP i nie przesądza o skuteczności orzeczenia" - głosi treść przyjętej uchwały.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment katastrofy lotniczej w Kazachstanie. Nagrania świadków
Za przyjęciem takiej uchwały głosowało czterech członków PKW: Sylwester Marciniak, Wojciech Sych, Arkadiusz Pikulik oraz Mirosław Suski; trzech było przeciw: Ryszard Kalisz, Paweł Gieras i Maciej Kliś; dwóch wstrzymało się od głosu: Ryszard Balicki i Konrad Składowski.
"Tyle wynika z uchwały PKW"
Wieczorem w poniedziałek decyzję PKW skomentował w mediach społecznościowych Donald Tusk. "'Pieniędzy nie ma i nie będzie'. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW" - napisał krótko premier na platformie X.
Komentarz premiera stanowi nawiązanie do wielokrotnie krytykowanych przez PiS słów Jacka Rostowskiego o obietnicach socjalnych poprzedniego rządu.
Na wpis zareagowali m.in. Patryk Słowik z Wirtualnej Polski i Tomasz Żółciak z Money.pl. Obaj stwierdzili, że ministra finansów czeka trudna decyzja. A to on decyduje o tym, czy po uchwale PKW na konto PiS trafią pieniądze.
Czytaj też: