Miliardy dla TVP i Kościoła. Stanowcza reakcja Tuska
Rząd Donalda Tuska zaliczył pierwszą wpadkę. Wczoraj do Sejmu wpłynęła autopoprawka budżetowa, która zagwarantowała 3 mld zł na TVP. W budżecie znalazły się także rekordowe pieniądze na Fundusz Kościelny, który miał zostać zlikwidowany. "Zainteresowanych pragnę uspokoić" - zapewnia teraz premier.
22.12.2023 | aktual.: 22.12.2023 13:21
W środę pojawiła się informacja dotycząca autopoprawki do projektu ustawy okołobudżetowej, która przechodzi obecnie przez Sejm. Zakłada ona przekazanie na TVP kwoty 3 mld zł. To niejedyna kontrowersja związana z budżetem na 2024 rok.
Fundusz Kościelny nie zostanie zlikiwidowany - wręcz odwrotnie. W projekcie zapisano rekordową kwotę ponad 250 mln zł. Pomysł jego likwidacji KO zawarła w swoich "100 konkretach" na pierwsze 100 dni rządzenia. Zgody na jego likwidację miała nie wyrazić Trzecia Droga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk reaguje na krytykę. "Zainteresowanych pragnę uspokoić"
Propozycje wydatków natychmiast wywołały polityczną burzę. Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział jeszcze w czwartek, że pieniądze na TVP "zostały wstrzymane". - To jest jasne - stwierdził następnie w rozmowie z TVN24.
Teraz głos w tej sprawie zabrał premier Donald Tusk, który tonuje nastroje.
"Zainteresowanych pragnę uspokoić: sprawą Funduszu Kościelnego oraz przeniesienia środków z TVP na onkologię dziecięcą zajmiemy się w najbliższą środę na Radzie Ministrów" - napisał Tusk w serwisie X.
W piątek senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych przyjęła ustawę okołobudżetową na 2024 rok bez poprawek. Senatorowie poparli także nowelizację ustawy okołobudżetowej na 2023 rok, również bez poprawek.