ŚwiatTusk: protekcjonizmowi mówimy "nie"!

Tusk: protekcjonizmowi mówimy "nie"!

Unia Europejska musi w czasach kryzysu uniknąć pokusy protekcjonizmu i egoizmu - powiedział premier Donald Tusk po zakończeniu spotkania liderów państw Europy
Wschodniej i Środkowej. Wsparli oni KE i czeskie przewodnictwo w obronie zasad wspólnego rynku przed domniemanym protekcjonizmem Francji i innych starych krajów UE.

Tusk: protekcjonizmowi mówimy "nie"!
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

01.03.2009 | aktual.: 01.03.2009 15:01

- Wszyscy zgodziliśmy się, że w czasach kryzysu pierwszorzędną rzeczą jest utrzymanie ogólnoeuropejskiej solidarności - powiedział Tusk dziennikarzom. - Chcemy, aby Europa uniknęła pokusy protekcjonizmu i egoizmu, aby była jednolitym rynkiem wewnętrznym - dodał.

Apelował o przestrzeganie wynikających z zobowiązań traktatowych zasad wspólnego rynku oraz poczucie solidarności i odpowiedzialności ze strony starych państw UE.

Po zakończeniu "miniszczytu" przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso podziękował nowym krajom członkowskim UE za wsparcie KE w obronie zasad wewnętrznego rynku.

- Byłem bardzo zadowolony z ducha tego spotkania. Widziałem przywiązanie do wspólnych europejskich wartości i naszych zasad. Bardzo dziękuje za wsparcie KE - powiedział dziennikarzom Barroso tuż po zakończeniu spotkania z dziewięcioma liderami państw Europy Wschodniej i Środkowej.

Jak dodał, przesłaniem tego spotkania jest, że w czasach kryzysu musimy wykazać się pełnym duchem europejskiej solidarności w walce z kryzysem.

Zorganizowane przez premiera Donalda Tuska w przedstawicielstwie RP przy UE w Brukseli spotkanie, nazwane przez dziennikarzy "miniszczytem", poprzedziło rozpoczynający się lada moment nieformalny szczyt "27" poświęcony kryzysowi.

Po "miniszczycie" rozpoczął się w Brukseli nieformalny szczyt w formie roboczego obiadu. Spotkanie zwołało czeskie przewodnictwo, by koordynować działania antykryzysowe oraz wyrazić poparcie dla wspólnego rynku jako motoru dla pobudzenia gospodarki i wsparcia wzrostu zatrudnienia.

Przywódcy mają zgodnie zapewnić, że UE podejmuje wysiłki i działania dla przywrócenia stabilności finansowej oraz wykorzystać możliwie maksymalnie wspólny rynek jako motor dla pobudzenia gospodarki i wsparcia wzrostu zatrudnienia - wynika z przygotowanej przez Pragę projektu deklaracji na szczyt.

Wśród tematów do dyskusji jest wzmocnienie systemu bankowego w celu wznowienia akcji kredytowej oraz zwiększenie jego nadzoru i regulacji, wsparcie dla przemysłu, w tym samochodowego, z podkreśleniem żywotnej roli, jaką odgrywa wspólny rynek w czynieniu europejskiej gospodarki bardziej odporną oraz stymulację zatrudnienia i ochronę miejsc pracy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)