Tusk pogratulował Angeli Merkel; wynik CDU/CSU - imponujący

Premier Donald Tusk pogratulował kanclerz Niemiec Angeli Merkel sukcesu w wyborach parlamentarnych. Jak ocenił, CDU/CSU to sprawdzony partner Polski, a ich wynik wyborczy jest imponujący. Tusk liczy, że w 2015 r. PO uzyska "trochę lepszy" wynik niż CDU.

Tusk pogratulował Angeli Merkel; wynik CDU/CSU - imponujący
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

23.09.2013 | aktual.: 23.09.2013 12:06

- Przyłączam się szczerze do wszystkich gratulacji (dla kanclerz Merkel), bo wynik (CDU/CSU) jest imponujący w tych niełatwych czasach. Wiem, ile trzeba włożyć pracy, wysiłku, trzeba mieć też odrobinę szczęścia, żeby osiągać wyniki na poziomie 40 procent. Dwa razy udawało się to Platformie, cieszę się, że nasz sojusznik też tego typu wynik mógł uzyskać - powiedział premier w poniedziałek na konferencji prasowej w Gdyni.

Jak zauważył, wszyscy spodziewali się zwycięstwa CDU. - Jestem zadowolony, ponieważ jest to dość sprawdzony partner dla Platformy, przez te lata oba rządy współpracowały ze sobą dobrze i z korzyścią dla Polski - ocenił szef polskiego rządu.

Zdaniem Tuska ważne będą końcowe decyzje dotyczące kształtu koalicji rządzącej w Niemczech. Ale - jak dodał - na szczęście, w dwóch największych partiach niemieckich dominują "opcje propolskie".

- Zarówno zwycięska kanclerz Merkel, jak i jej główny kontrkandydat (Peer Steinbrueck z SPD) byli zawsze bardzo jednoznacznie przychylnie nastawieni do Polski. Myślę, że jeden i drugi polityk będą wykazywali bardzo dużo dobrej woli i włożą dużo wysiłku w to, żeby relacje polsko-niemieckie były tak dobre, jak do tej pory - zaznaczył premier.

Jak dodał, z jego osobistych relacji z Merkel i Steinbrueckiem wynika jednoznacznie, że niezależnie od tego, czy w Niemczech będzie rządziła wielka koalicja - CDU/CSU i SPD, czy też będzie to jakaś inna formuła, z punktu widzenia Polski będzie to korzystne rozwiązanie.

Pytany, czy wierzy, że Platforma ma szansę osiągnąć w następnych wyborach parlamentarnych taki wynik jak CDU/CSU, Tusk powiedział: "jak na razie, jak porównujemy wyniki Platformy i CDU z roku 2005 i 2007, następnie cztery lata później, to w obu tych przypadkach Platforma miała trochę lepsze wyniki, niż CDU, więc liczę na to, że w 2015 też będziemy mieli wynik trochę lepszy, niż osiągnęło CDU".

Angela Merkel triumfuje

Tworzące w Bundestagu jeden klub parlamentarny Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU) i działająca na terenie Bawarii Unia Chrześcijańsko-Społeczna (CSU) wygrały wybory z wynikiem 41,5 proc. Uzyskały najlepszy wynik od zjednoczenia Niemiec w 1990 roku. Na SPD zagłosowało 25,7 proc. wyborców, co oznacza nieznaczną poprawę notowań (o 2,7 pkt proc.) w porównaniu z 2009 rokiem. Dotychczasowemu koalicjantowi partii chadeckich, liberalnej FDP, nie udało się przekroczyć progu wyborczego. Z wynikiem 4,8 proc. liberałowie nie dostali się do Bundestagu po raz pierwszy w historii RFN.

Za najbardziej prawdopodobne rozwiązanie uważa się sojusz CDU i CSU z największą partią opozycyjną SPD. Koalicja dwóch największych ugrupowań rządziła w latach 2005-9, uzyskując dobre oceny, szczególnie za skuteczną walkę ze skutkami światowego kryzysu finansowego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)