Trwa ładowanie...
05-06-2013 04:23

Turecka policja znów użyła gazu łzawiącego na demonstracjach w Stambule i Ankarze

Turecka policja użyła w nocy z wtorku na środę gazu łzawiącego i armatek wodnych, aby rozpędzić setki uczestników zbierających się ponownie antyrządowych demonstracji w Stambule i Ankarze - poinformowały lokalne media.

Turecka policja znów użyła gazu łzawiącego na demonstracjach w Stambule i AnkarzeŹródło: PAP/EPA, fot: Tolga Bozoglu
d3s7tsf
d3s7tsf

We wtorek wieczorem na ulice stolicy Ankary i największego miasta Stambułu znów wyszły tysiące ludzi - kilka godzin po tym, jak turecki wicepremier Bulent Arinc przeprosił rannych w demonstracjach i zapowiedział spotkanie się z protestującymi. Mimo zakazu sił bezpieczeństwa w obu tych miastach protestujący próbowali dostać się w pobliże biur premiera Recepa Tayyipa Erdogana.

Kolejne starcia wybuchły także w prowincji Hatay, przy granicy z Syrią, gdzie dzień wcześniej na skutek obrażeń odniesionych w czasie demonstracji zmarł 22-letni mężczyzna. Według telewizji NTV w najnowszych walkach rannych zostało tam dwóch policjantów i trzech demonstrantów.

Głos z Ameryki

We wtorek amerykański wiceprezydent Joe Biden wezwał tureckie władze do respektowania praw swych politycznych oponentów i zaznaczył, że Stany Zjednoczone bronią prawa do zgromadzeń i niestosowania przemocy zarówno przez demonstrantów, jak i stronę rządową. Przemawiając w czasie dorocznej konferencji rady amerykańsko-tureckiej podkreślił, że jedynie Turcy mogą rozwiązać problem przetaczających się przez kraj demonstracji. Turcja nie może wybierać między demokracją a wynikami gospodarczymi - oświadczył.

Dzień wcześniej sekretarz stanu John Kerry wyraził zaniepokojenie nadmiernym użyciem siły przeciwko demonstrantom w Turcji. Waszyngton z zadowoleniem przyjął natomiast pojednawcze wystąpienie tureckiego wicepremiera z wtorku.

d3s7tsf

Demonstracje początkowo odbywały się pod hasłem sprzeciwu wobec planów przebudowy stambulskiego placu Taksim i postawienia tam, na miejscu parku, nowego meczetu. W piątek policja podjęła interwencję przeciwko osobom okupującym w namiotach park w celu niedopuszczenia do wycinki drzew.

Wystąpienia nabrały od tego czasu antyrządowego charakteru. Ich uczestnicy zarzucają Erdoganowi i jego islamsko-konserwatywnej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) m.in. zapędy autorytarne i próbę islamizacji kraju.

d3s7tsf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3s7tsf
Więcej tematów