Turcja zaprasza rosyjskich oligarchów. Szef dyplomacji zaskakująco szczery

Rosyjscy oligarchowie są mile widziani w Turcji, ale muszą przestrzegać prawa międzynarodowego, aby móc prowadzić jakiekolwiek interesy, powiedział w sobotę turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu. Zaskakujące stanowisko Ankary pojawia się po doniesieniach o przybyciu do kraju jednostek powiązanych z jednym z najbogatszych rosyjskich oligarchów - Romanem Abramowiczem.

Turkish Foreign Minister Mevlut Cavusoglu speaks during the plenary session of opening day of the Doha Forum at Sheraton Grand Doha Resort & Convention Hotel in Doha, Qatar, 26 March 2022. EPA/NOUSHAD THEKKAYIL Dostawca: PAP/EPA.Szef tureckiej dyplomacji zaskoczył
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/NOUSHAD THEKKAYIL
Tomasz Waleński

- Jeśli rosyjscy oligarchowie lub obywatele Rosji chcą odwiedzić Turcję, to oczywiście mogą to zrobić - powiedział Cavusoglu w odpowiedzi na pytanie zadane podczas międzynarodowej konferencji Doha Forum, cytowany przez agencję Reutera.

Szef tureckiej dyplomacji zastrzegł przy tym, że muszą oni przestrzegać prawa międzynarodowego.

Turcja w rozkroku

Turcja ostro skrytykowała inwazję Rosji na Ukrainę, ale z zasady sprzeciwia się sankcjom nałożonym przez jej sojuszników z NATO.

- Jeśli chodzi o to, czy ci oligarchowie mogą robić w Turcji interesy, to oczywiście, jeśli jest to legalne i nie jest sprzeczne z prawem międzynarodowym, rozważę to - zaznaczył Cavusoglu, dodając: - Jeśli jest to sprzeczne z prawem międzynarodowym, to już inna historia.

Słowa Cavusoglu padły po ostatnich doniesieniach, wedle których do tureckiego wybrzeża przybiły dwa superjachty będące własnością Romana Abramowicza. Rosyjski oligarcha, związany z Putinem, jest jedną z osób objętych zachodnimi sankcjami w związku z inwazją Moskwy na Ukrainę. Restrykcjami objęci zostali m.in. najbogatsi Rosjanie, którzy dorobili się swoich fortun dzięki związkom z Kremlem. W związku z wprowadzonymi sankcjami Abramowicz został m.in. zmuszony do opuszczenia Wielkiej Brytanii.

Turcja ostro krytykuje niesprowokowaną inwazję Rosji na Ukrainę, ale z zasady sprzeciwia się sankcjom nałożonym przez jej sojuszników z NATO. Biorąc pod uwagę jej dyplomatyczne i gospodarcze powiązania z Rosją, zwłaszcza jeśli chodzi o import rosyjskiego gazu, nie należy spodziewać się zmiany stanowiska Ankary.

Zobacz też: "Sankcje nie wystarczą". Specjalistka krytykuje działania NATO

Głos w sprawie wprowadzenia ewentualnych sankcji zabrał także prezydent Recep Tayyip Erdoğan, który stwierdził, że Turcja nie może sobie pozwolić na ich ogłoszenie.

Wybrane dla Ciebie
Nagłe zatrzymanie pociągu Świnoujście-Rzeszów. Służby podają szczegóły
Nagłe zatrzymanie pociągu Świnoujście-Rzeszów. Służby podają szczegóły
Groził prezydentowi. Zatrzymano 19-latka
Groził prezydentowi. Zatrzymano 19-latka
Incydenty na kolei. Jest reakcja BBN
Incydenty na kolei. Jest reakcja BBN
Mocne słowa Tuska. "Celem było prawdopodobnie wysadzenie pociągu"
Mocne słowa Tuska. "Celem było prawdopodobnie wysadzenie pociągu"
Wojciech Balczun prosi ABW o sprawdzenie. Powód: doniesienia medialne
Wojciech Balczun prosi ABW o sprawdzenie. Powód: doniesienia medialne
Akty dywersji na kolei. Szef MSWiA zabiera głos
Akty dywersji na kolei. Szef MSWiA zabiera głos
Poważne incydenty na kolei. MSWiA potwierdza
Poważne incydenty na kolei. MSWiA potwierdza
Reforma KRS budzi kontrowersję. Ten zapis krytykują sędziowie
Reforma KRS budzi kontrowersję. Ten zapis krytykują sędziowie
Tusk: Na trasie Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji
Tusk: Na trasie Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji
Tajne spotkania Nawrockiego i Kaczyńskiego? "Po cichaczu przyjeżdża"
Tajne spotkania Nawrockiego i Kaczyńskiego? "Po cichaczu przyjeżdża"
Kontrowersyjny wpis Wrzosek. Żurek komentuje
Kontrowersyjny wpis Wrzosek. Żurek komentuje
USA jednak dogadają się z Wenezuelą? Trump rozważa opcje
USA jednak dogadają się z Wenezuelą? Trump rozważa opcje