Turcja. Wypadek autokaru z polskimi turystami. Nowe informacje MSZ

Rzeczniczka MSZ Ewa Suwara poinformowała, że nie ma żadnych ofiar śmiertelnych wśród Polaków. Dodała, że w autokarze podróżowało 39 Polaków: 38 turystów i rezydent.

- Z tej grupy 39 osób ostatecznie 30 trafiło do szpitala - powiedziała Suwara w rozmowie z dziennikarzami. Poszkodowani zostali poddani diagnozie. - Siedem osób wciąż pozostaje w szpitalu. Trzy osoby są w ciężkim stanie - dodała rzeczniczka MSZ, jednak zaznaczyła, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Po godzinie 9 dodano, że stan tych trzech osób jest stabilny. Jedna z nich miała operację twarzy, druga doznała urazu kręgosłupa, a trzecia - kręgosłupa.

Pozostałe osoby wróciły już do hotelu. Ewa Suwara powiedziała również, że wszyscy poszkodowani Polacy byli ubezpieczeni.

- Okoliczności wypadku są badane przez miejscowe władze. Nie mogę udzielić informacji na temat przyczyn i okoliczności zdarzenia - dodała.

Przypomnijmy: do wypadku doszło około godz. 17:30 w pobliżu miejscowości Kemer, w południowo-zachodniej Turcji. Autobus pokonał 44 kilometry, wyruszając z popularnego wśród turystów kurortu Antalya, oddalonego o 490 km od stolicy kraju Ankary. Jak wynika z relacji tureckich mediów, kierowca autokaru stracił panowanie nad pojazdem i stoczył się z 20-metrowej skarpy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl