Trzyletni chłopiec znaleziony martwy w pralce
Australijska policja bada sprawę chłopca, który został znaleziony martwy w pralce - podaje serwis WAtoday.com.au. Trzylatka w urządzeniu odnalazła matka.
Dramatyczna historia rozegrała się na przedmieściach Perth na zachodnim wybrzeżu Australii. Znaleziony chłopiec został bezzwłocznie przewieziony do szpitala, ale na ratunek było już za późno. Dokładna przyczyna śmierci trzylatka będzie jednak znana dopiero po planowanej sekcji zwłok.
Policja uznała sprawę za "podejrzaną", ponieważ pralka może zostać zamknięta wyłącznie od zewnątrz. 24-letnia matka zeznała, że znalazła syna chwilę po przebudzeniu. Funkcjonariusze zebrali odciski palców z urządzenia - być może pomogą one ustalić okoliczności tragicznego zdarzenia.
- Na tym etapie nie mogę jednoznacznie stwierdzić, co zaszło w tym domu - powiedział funkcjonariusz prowadzący śledztwo. Policja poinformowała, że rodzina chłopca współpracuje ze śledczymi i nie utrudnia dochodzenia - podaje WAtoday.com.au.
NaSygnale.pl: Pili razem wódkę, potem jeden z nich chwycił za nóż...