24-04-2007 14:20
Trzygodzinny pościg za krową w Hanowerze
Trzy godziny ścigali w Hanowerze policjanci i strażacy cielną krowę, która poprzedniego dnia uciekła z gospodarstwa.
Coraz bardziej zdenerwowana widokiem kierowców i pieszych krowa Uschi skakała przez ogrodzenia ogrodów, ławki uliczne i wszystko, co pojawiło się na trasie. Ścigali ją gospodarz, ekipy telewizyjne oraz 30 policjantów i strażaków.
Po szaleńczej gonitwie na trasie pięciu kilometrów udało się w końcu trafić Uschi strzałem z zastrzykiem usypiającym - podał rzecznik straży pożarnej Martin Argendorf.
Prawdopodobnie Uschi nic z tego nie będzie pamiętać po obudzeniu. Za to popamięta to jej gospodarz, ponieważ musi zapłacić za straty szacowane na 25 tys. euro - powiedział rzecznik.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.