Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. "Wykluczeni radni zawieszeni"
Radni wykluczeni z klubu PiS w sejmiku dolnośląskim zostali zawieszeni w prawach członka partii - przekazał rzecznik PiS Rafał Bochenek. Decyzja ta jest wynikiem wewnętrznych konfliktów w partii, które ujawniły się na poziomie lokalnym.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? Radni PiS z Dolnego Śląska zostali zawieszeni w prawach członka partii po wykluczeniu z klubu.
- Dlaczego? Konflikt wewnętrzny w partii, związany z odwołaniem przewodniczącego klubu, doprowadził do tej decyzji.
- Co dalej? Sprawa jest w toku, a ostateczną decyzję podejmie rzecznik dyscypliny PiS.
Rzecznik PiS, Rafał Bochenek, poinformował, że siedmiu radnych z sejmiku województwa dolnośląskiego zostało zawieszonych w prawach członka partii.
- Radni, o których mowa, a będący jednocześnie członkami PiS, zostali usunięci z klubu i zawieszeni w prawach członka partii. Sprawa wciąż jest w toku, zajmują się nią organy statutowe, a dokładnie rzecznik dyscypliny, który po przeanalizowaniu wszelkich okoliczności podejmie ostateczną decyzję, co do przyszłości tych osób w PiS - poinformował.
Hołownia w ONZ? "To byłby gigantyczny sukces Polski"
Dlaczego doszło do zawieszenia radnych?
Przemysław Czarnecki, jeden z wykluczonych radnych, wyjaśnił, że radni zostali wciągnięci w polityczną walkę na szczycie partii. Podkreślił, że zamierzają skontaktować się z Jarosławem Kaczyńskim, aby przedstawić swoje racje i podkreślić, że nie naruszyli statutu ani programu PiS.
Czarnecki zaznaczył, że wykluczeni radni pozostają wierni ideałom partii i nie planują tworzenia nowego ugrupowania.
Jakie są kulisy konfliktu?
Według lokalnych mediów, konflikt w sejmiku dolnośląskim jest związany z odwołaniem przewodniczącego klubu radnych, Piotra Karwana. Siedmiu radnych, którzy zostali wykluczeni, miało odwołać Karwana w lipcu, jednak uchwała ta była obarczona wadą prawną. Karwan pozostał na stanowisku do zeszłego tygodnia, kiedy ponownie został odwołany, a jego miejsce zajął Łukasz Lach, który również znalazł się w grupie wykluczonych.
Radni wydali oświadczenie, w którym stwierdzili, że decyzja o ich wykluczeniu była oparta na jednostronnej i nieprawdziwej relacji zdarzeń. Podkreślili, że konflikt w klubie wynikał z ambicjonalnych sporów, a nie z rzeczywistych naruszeń.
Decyzja o wykluczeniu radnych nie zmieniła układu sił w sejmiku województwa. Koalicja Obywatelska, wraz z Polskim Stronnictwem Ludowym i Bezpartyjnymi Samorządowcami, nadal tworzy większość. Klub PiS liczy obecnie sześciu radnych, a dziewięciu, w tym siedmiu wykluczonych, ma status niezrzeszonych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, jest wzrost dla partii Brauna