Trzęsienie ziemi w Indonezji. Polacy uwięzieni na wyspie Lombok
"Byliśmy zdani na siebie" - mówi jedna z Polek, która została uwięziona na indonezyjskiej wyspie, gdzie doszło do trzęsienia ziemi. Zginęło 98 osób, jednak jak przekonuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych wśród ofiar nie ma Polaków.
06.08.2018 | aktual.: 31.03.2022 11:28
Do trzęsienia ziemi na indonezyjskiej wyspie Lombok doszło w niedzielę około godziny 7 czasu lokalnego. Według Amerykańskiego Instytutu Geologicznego wstrząs miał magnitudę 6,4. Epicentrum znajdowało się 7 km pod ziemią. Jak podawała agencja AFP, powołując się na indonezyjskie służby, odnotowano jeszcze 11 wstrząsów wtórnych na Lombok. Wyspa jest popularnym miejscem turystycznym i leży około 100 km na wschód od Bali.
W wyniku trzęsienia ziemi zginęło 98 osób, a tysiące zostały ewakuowane. Turyści utknęli na wyspie Lombok. Wśród nich jest co najmniej czworo Polaków. Jak podaje pani Sandra w rozmowie z RMF FM, przez najbliższe 48 godzin nie mają szans na opuszczenie wyspy. Skarży się również na rządowy program. System Odyseusz miał ich poinformować o zbliżającym się niebezpieczeństwie za pośrednictwem specjalnego komunikatu.
Tuż przed wylotem do Indonezji pani Sandra zarejestrowała się w Odyseuszu. Jednak dobę po tragedii jej rodzina nie otrzymała żadnej wiadomości od MSZ. - Pomimo rejestracji w tym programie nie było żadnej reakcji. Byliśmy zdani na siebie - powiedziała polska turystka w rozmowie z RMF FM.
Z kolei resort potwierdza, że w regionach dotkniętych trzęsieniami ziemi w Indonezji, przebywali obywatele polscy. MSZ poinformowało, że zarówno oni jak i ich bliscy kontaktują się z konsulem, który na bieżąco przekazuje im, w oparciu o informacje od władz miejscowych, zalecenia dot. dalszego postępowania. Jednak pani Sandra twierdzi, że takiej pomocy nie otrzymała.
Bilans ofiar rośnie
#
W poniedziałek krajowa agencja ds. usuwania skutków katastrof (BNPB) poinformowała, że ostateczna liczba zabitych po trzęsieniu ziemi może okazać się większa. Ciągle napływają kolejne wieści z terenów, gdzie doszło do wstrząsów. Najgorzej jest na północy wyspy, gdzie z powodu trzęsienia zawaliło się wiele budynków ub zostały mocno uszkodzone.
Aktualnie ministerstwo nie posiada informacji, by jakikolwiek obywatel polski ucierpiał - poinformowało z kolei Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM/polsatnews.pl