Trzęsienie w PGZ. Prezes podał się do dymisji
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Krzysztof Trofiniak podał się do dymisji - poinformował Zarząd PGZ S.A.
Co musisz wiedzieć?
- Krzysztof Trofiniak złożył rezygnację z funkcji prezesa PGZ 2 kwietnia 2025 r., co potwierdził zarząd spółki.
- Ministerstwo Obrony Narodowej krytykuje PGZ za wolne tempo produkcji amunicji 155 mm, kluczowej dla ciężkiej artylerii.
- PGZ produkuje obecnie 50 tys. pocisków rocznie, podczas gdy zapotrzebowanie wynosi ok. miliona miesięcznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szwedzkie myśliwce w Malborku. Byliśmy na rozpoczęciu misji NATO
"Informujemy, że w dniu 2 kwietnia 2025 r. Prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Krzysztof Trofiniak złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. działa obecnie w czteroosobowym składzie" - poinformowano.
Za wolno i za mało. Krytyka MON wobec Polskiej Grupy Zbrojeniowej
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), Krzysztof Trofiniak podał się do dymisji po zaledwie roku urzędowania. Jak podawało wcześniej radio RMF FM, Ministerstwo Obrony Narodowej oraz wojskowi są niezadowoleni z tempa produkcji amunicji 155 mm, kluczowej dla ciężkiej artylerii. "Ministerstwo Obrony Narodowej od dawna zwraca uwagę na to, że PGZ produkuje tę amunicję za wolno i w zbyt małej skali" - czytamy w raporcie.
Obecnie PGZ produkuje jedynie 50 tys. wielkokalibrowych pocisków rocznie, podczas gdy miesięczne zapotrzebowanie na froncie wynosi około miliona. Nawet prywatna firma Niewiadów jest na dobrej drodze do prześcignięcia państwowego przedsiębiorstwa. Polska Grupa Zbrojeniowa planuje zwiększyć produkcję do 150 tys. pocisków, ale wymaga to wsparcia z Funduszu Inwestycji Kapitałowych.
Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest zadowolone z tempa składania wniosków przez PGZ o wsparcie finansowe.