Trzecią dobę szukają ośmiolatka
Trzecią dobę trwa poszukiwanie 8-letniego Mateusza Domarawskiego, który w poniedziałek w Rybniku wyszedł na sanki i nie wrócił.
Do poszukiwań dołączyła się grupa ratowników z Rzeszowa z psami tropiącymi, przeszkolonymi specjalnie do tropienia w trudnych warunkach atmosferycznych. Grupa kontynuuje rozpoczęte w nocy poszukiwania, jednak na razie nie natrafiła na ślad chlopca.
Sprawdzane są szpitale i środki transportu miejskiego. Nie wyklucza się, że chłopiec wsiadł do autobusu lub pociągu. Dlatego też wszystkie osoby, które widziały samotnie podróżujące dziecko, są proszone o natychmiastowy kontakt z komendą miejską policji w Rybniku.
Ośmiolatek ma 129 cm wzrostu, jest szczupły, ma ciemne blond włosy, na nosie ma charakterystyczna bliznę po zabiegu. Ubrany był w pikowaną jasnoniebieską kurtkę, czarne ortalionowe spodnie i pomarańczową czapkę.