PolitykaTrzeci bliźniak: nie ja się wyrzuciłem i nie będę wracał

Trzeci bliźniak: nie ja się wyrzuciłem i nie będę wracał

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" były wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Ludwik Dorn potwierdził, że nie zamierza wrócić w szeregi tej partii, ani stać się członkiem klubu parlamentarnego PiS.

Trzeci bliźniak: nie ja się wyrzuciłem i nie będę wracał
Źródło zdjęć: © AFP

30.11.2010 | aktual.: 30.11.2010 10:46

Według niego, pytanie o powrót jest bezzasadne, bo on z PiS nie odszedł, tylko został wyrzucony. - Nie ja się wyrzuciłem i nie ja będę wracał - mówi Dorn. Nie wyklucza jednak innych form współpracy - głównie parlamentarnej - ze swą dawną formacją.

Rozmówca "Rz" krytykuje jednocześnie Platformę Obywatelską za lokalną koalicję ze śląskimi separatystami. - Lider ruchu i obecny radny Jerzy Gorzelik w przeszłości dawał wyraz zarówno pogardzie, lekceważeniu państwa polskiego, jak i pewnym tendencjom separatystyczno-secesjonistycznym - powiada Dorn. Według niego, Ruch Autonomii Śląska jest ruchem, który wyraża dążenia kwestionujące konstytucyjny ład w Rzeczpospolitej, a dzięki koalicji z PO zyska udział we władzy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)