Trzech Polaków rannych w Iraku
Trzech Polaków i arabski tłumacz zostało rannych w wybuchu miny-pułapki w Diwaniji w Iraku - podało w komunikacie Ministerstwo Obrony Narodowej. Do zdarzenia doszło w centrum miasta.
06.05.2006 | aktual.: 06.05.2006 16:51
W wyniku wybuchu lekko ranny w goleń lewej nogi został mł. chor. sztab. Artur Stachowiak. Lekkiego uszkodzenia słuchu doznali jadący wraz z nim sierż. Wojciech Wątroba i st. szer. Karol Furmaniak z Oddziału Specjalnego ŻW Gliwice oraz tłumacz Ali al Sad.
Życiu i zdrowiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo - podał ppłk Dariusz Donefner z polskiego dowództwa w Iraku. Wszyscy przebywają w ambulatorium i nie ma potrzeby przetransportowania ich do szpitala - poinformował.
Polacy jechali na kontrolę posterunku policji irackiej w Hanza. Zniszczony został samochód Hummer. Kolumna składała się z czterech pojazdów. Wybuch ładunku umieszczonego na prawym skraju drogi asfaltowej nastąpił przed pierwszym z nich w okolicy prawego przedniego koła. Według wstępnych ocen ładunek odpalono droga radiową - podało MON.