Trzech Polaków rannych w Afganistanie
Trzech polskich żołnierzy w Afganistanie zostało rannych w wyniku eksplozji przydrożnego ładunku wybuchowego; ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowały służby prasowe PKW Afganistan.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu, kilkanaście kilometrów na południe od bazy Ghazni; polski patrol został zaatakowany silnym ładunkiem wybuchowym, uszkodzony został transporter kołowy Rosomak; silne opancerzenie pojazdu uchroniło życie żołnierzy - poinformował kpt. Artur Pinkowski z Sekcji Informacyjno - Prasowej Polskich Sił Zadaniowych Afganistan Ghazni.
- Poszkodowanych zostało pięciu członków załogi, trzech z nich jest rannych. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano śmigłowce ewakuacji medycznej MEDEVAC, które przetransportowały poszkodowanych do szpitala polowego w Ghazni, gdzie udzielono im pomocy lekarskiej. Stan rannych lekarze określają jako stabilny, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał Pinkowski w komunikacie.
Dodał też, że rodziny żołnierzy zostały poinformowane o zdarzeniu; żołnierze przez najbliższe dni pozostaną pod stałą opieką lekarską.
Jak informują służby prasowe polscy żołnierze w Afganistanie duży nacisk w swoich działaniach operacyjnych położyli na przeciwdziałanie atakom prowadzonym z wykorzystaniem improwizowanych ładunków wybuchowych. Ładunki, te stanowią największe zagrożenia dla ludności cywilnej, Afgańskich Sił Bezpieczeństwa oraz żołnierzy koalicji.
W wyniku podejmowanych działań Polacy skutecznie wykrywają i eliminują blisko 70% tego typu ładunków. Zadanie to utrudniają warunki terenowe oraz nowe metody wykorzystywane przez rebeliantów.