Trzaskowski natychmiast zastrzegł. "Fundamentalnie się nie zgadzam"
Sławomir Menzten zapytał Rafała Trzaskowskiego o wstąpienie Ukrainy do NATO. Kandydat KO przyznał, że w tej kwestii "fundamentalnie nie zgadza się" z szefem Konfederacji. - Wolę, żeby Putin wybił sobie wszystkie zęby w Ukrainie, a nie w Polsce - oświadczył kandydat KO.
W sobotę, 24 maja, o godzinie 19 na kanale w serwisie YouTube ruszyła wyczekiwana rozmowa między Rafałem Trzaskowskim a Sławomirem Mentzenem w ramach cyklu "Mentzen grilluje".
Menzten zapytał kandydata KO o wstąpienie Ukrainy do NATO, zaznaczając, że w tej kwestii mają odmienne zdanie.
- Nie zgadzamy się tutaj - przyznał Trzaskowski. - Wolę, żeby sobie Putin wybił wszystkie zęby w Ukrainie, a w Polsce. Ukraina w NATO, dlatego że ja jestem za tym, tak jak większość prezydentów, a właściwie wszyscy prezydenci do tej pory, żeby Ukraina była częścią Europy, a nie żeby była w łapach Putina. Putin rozumie tylko i wyłącznie język siły - mówił Trzaskowski. Podkreślił, że "Polska powinna dążyć do przyjęcia Ukrainy do NATO".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pojawił się ten grymas". Ekspert pokazał, co robił Trzaskowski
- Putin nie zaatakuje Polski, jeżeli będzie wiedział, że jesteśmy zdeterminowani do tego, żeby bronić całego Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił kandydat KO.
Mentzen odparł, że "skoro Putin może zaatakować Polskę, mimo że jest w NATO, to może też zaatakować Ukrainę w NATO".
- Ja się z panem fundamentalnie nie zgadzam - stwierdził Trzaskowski. - Bardzo dobrze znam Putina i bardzo go dobrze obserwuję. Putin rozumie tylko i wyłącznie język siły - podkreślił. Dodał, że już Józef Piłsudski wiedział, iż państwo buforowe może stanowić skuteczną barierę dla Rosji.
Polscy żołnierze w Ukrainie?
- Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. Nie ma w tej chwili takiej możliwości - zadeklarował Trzaskowski. Zaznaczył, że obecnie nie ma planów wysyłania żołnierzy do Ukrainy, ponieważ nie jest ona członkiem sojuszu.
- A gdyby Ukraina była w NATO, to wtedy by się pan zgodził? - zapytał Mentzen.
- Jeżeli mówimy o tym, jeżeli za 10 czy 15 lat będzie Ukraina w NATO, no to oczywiście, że wtedy obowiązuje artykuł 5 - odparł kandydat KO na prezydenta.