Trzaskowski krytykuje Niemców. "Nie biorą odpowiedzialności"
Rafał Trzaskowski surowo ocenił postawę Berlina wobec wyzwań, przed jakimi stoi obecnie Europa. - To prawda, że dzisiaj Niemcy nie biorą odpowiedzialności za losy Europy w takim stopniu, jaki powinni - ocenił w niedzielę polityk KO.
26.08.2024 | aktual.: 26.08.2024 06:29
O ocenę polityki prowadzonej przez kanclerza Olafa Scholza, Trzaskowski został spytany na antenie TVN24. Pytanie padło w kontekście piątkowej wypowiedzi prezydenta Warszawy na Campusie Polska Przyszłości. Trzaskowski stwierdził w trakcie debaty, że obecnie politycznie Niemcy "są chyba najsłabsze w historii".
- I ciągle my musimy ich upominać, by wzięli się za robotę, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa i przestali się wahać, czy pomagać Ukrainie czy nie - mówił polityk KO.
Już na antenie TVN24 Trzaskowski podkreślał, że Niemcy są "jednym z bardzo ważnych sojuszników" Polski, a także odgrywają bardzo ważną rolę w całej Unii Europejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Obajtek "poniesie konsekwencje". Straty idą w "nie w miliony, a miliardy"
Trzaskowski ocenił Niemców. "Słabi"
- Natomiast to prawda, że od dziesięcioleci Niemcy nie byli tak słabi, jeżeli chodzi o przywództwo w Europie. To prawda, że dzisiaj Niemcy nie biorą odpowiedzialności za losy Europy w takim stopniu, jaki powinni - ocenił Trzaskowski.
Przypomniał, że obecnie Polska wydaje więcej na obronność w relacji do swojego PKB, niż Niemcy. - To jest paradoks (…) że w pewnym sensie to my stajemy się gwarantem obrony Unii Europejskiej bardziej niż najsilniejsza gospodarka Unii - zauważył.
Polityk nawiązał też do opinii niektórych polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy uważają, że polityka rządu w Berlinie zagraża Polsce. Zdaniem Trzaskowskiego, jest to przejaw "paranoi PiS-u, które ciągle straszy Niemcami w momencie, gdy dzisiaj naprawdę zagrożenie nie jest z Zachodu".
Przeczytaj też:
Źródło: TVN24