Trybunał Praw Człowieka: kolejny polski pozew
Europejski Trybunał Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu w wydanym w czwartek orzeczeniu uznał po raz kolejny słuszność pozwu, zarzucającego polskiemu wymiarowi sprawiedliwości stosowanie aresztu bez sankcji sędziowskiej.
Jednak w myśl tego orzeczenia skarżący Eryk Kawka nie uzyska od państwa polskiego odszkodowania, lecz jedynie zwrot kosztów postępowania i wydatków adwokackich na łączną sumę 8 tys. 900 złotych. Według Trybunału, wystarczającą dla Kawki satysfakcją jest uzyskane w Strasburgu potwierdzenie, że w jego przypadku polski wymiar sprawiedliwości naruszył art. 5 paragraf 3 Międzynarodowej Konwencji Praw Człowieka. Chodzi o przepis, nakazujący natychmiastową sądową kontrolę zasadności każdego aresztowania.
Sąd okręgowy w Gliwicach skazał Kawkę w 1996 roku na cztery i pół roku pozbawienia wolności za napad rabunkowy. Skazany złożył pozew w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, domagając się m.in. odszkodowania za to, że decyzja prokuratora o jego tymczasowym aresztowaniu nie została zatwierdzona przez sąd. (mag)