Trybunał bada konstytucyjność przepisów o zniesławieniu
Pełny skład Trybunału Konstytucyjnego bada zgodność z ustawą zasadniczą dwóch przepisów Kodeksu
karnego. Z jednej strony przewidują one karę do 2 lat
więzienia za zniesławienie, a z drugiej strony mówią, że nie
jest przestępstwem publiczne podnoszenie zarzutów prawdziwych.
Pytanie prawne dotyczące legalności tych przepisów zadał Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe, prowadzący dwie sprawy dziennikarzy "Gazety Wyborczej" i "Polityki", dotyczące publikacji na temat SKOK-ów. Sąd rozpatrując wniosek prokuratora o uchylenie tajemnicy dziennikarskiej autorów tekstów, doszedł do wniosku, że TK musi rozstrzygnąć kwestię konstytucyjności przepisów Kk o zniesławieniu.
Wolność słowa i wolność prasy to fundamentalne zasady demokratycznego państwa prawa - mówił, przedstawiający pytanie prawne sędzia Marcin Stażewski. W opinii sądu, sankcja karna za słowa, nawet za fałszywe informacje, to zbyt daleko idące ograniczenie tej wolności - wystarczyłaby odpowiedzialność cywilna.