Trwają rozmowy ws. odnowienia koalicji
Po południu rozpoczęło się
spotkanie w sprawie odnowienia koalicji PiS, Samoobrony i LPR. Do rządowego hotelu przy ul. Parkowej w Warszawie przyjechali
m.in. szef klubu PiS Marek Kuchciński, wiceszef LPR Wojciech
Wierzejski oraz wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk.
Według LPR, Samoobrona wróci do koalicji. Dowodem na to, że wejście Samoobrony jest niemal przesądzone, ma być czwartkowe głosowanie w sprawie przerwania obrad Sejmu i odsunięcia w czasie głosowania nad samorozwiązaniem izby. Głownym architektem odnowionej koalicji jest szef LPR Roman Giertych, który ogłosił, że Samoobrona wraca do rządu, a Andrzej Lepper w przyszłym tygodniu ponownie odbierze od prezydenta nominację na wicepremiera.
Przebywający w wizytą w Rzymie premier Jarosław Kaczyński powiedział, że koalicja powstanie. Nie sprecyzował jednak, czy do rządu wejdzie Samoobrona, czy Polskie Stronnictwo Ludowe.
Jasnych deklaracji nie chciał też złożyć Waldemar Pawlak. Szef ludowców mówił, że sytuacja w Sejmie pokazuje, iż PiS już sobie wybrał Samoobronę na koalicjanta. Unikał jednak odpowiedzi, czy oznacza to, iż ludowcy definitywnie wycofują się z rozmów koalicyjnych z PiS-em.
Po południu Sejm przyjął wniosek PiS, Samoobrony, LPR i Ruchu Ludowo-Narodowego o przerwę w obradach izby. Jak podkreślali politycy PiS, cały czas trwają rozmowy koalicyjne i "aby je domknąć, potrzebne są cztery dni spokoju".
W środę w podwarszawskim Jadwisinie rozmawiali liderzy trzech ugrupowań: PiS - Jarosław Kaczyński, Samoobrony - Andrzej Lepper i LPR - Roman Giertych.