Modlitewne czuwanie na Jasnej Górze trwa od piątku w sanktuarium z udziałem tysięcy wiernych, którzy z każdym komunikatem o stanie zdrowia papieża pogrążają się w coraz większym smutku.
Bramy Jasnej Góry są otwarte dla wiernych, którzy licznie przybyli przed oblicze Czarnej Madonny. Tysiące częstochowian i pielgrzymów z najdalszych zakątków Polski przybyły modlić się w intencji Jana Pawła II. Zapewne ucieszyłoby Ojca Świętego, że wśród wiernych jest mnóstwo młodzieży, z którą tak bardzo był zawsze związany.
Kiedy w 1991 roku podczas Światowych Dni Młodzieży setki tysięcy śpiewały "Abba Ojcze", a Jan Paweł II rozpromieniony łączył się w modlitwie z młodszymi od siebie o dziesiątki lat, nikt nie myślał, że kiedyś przyjdzie się im rozstać. Dzisiaj młodzież tłumnie uczestnicząca w nocnym czuwaniu na Jasnej Górze daje świadectwo obecności z Janem Pawłem II.
Spotkanie młodych na Jasnej Górze ma szczególny charakter. Większość przybyła na Jasną Górę na kilkanaście dni przed egzaminem maturalnym. Nagle okazało się, że właśnie przed Cudownym Obrazem Matki Boskiej przychodzi im zdać egzamin z dojrzałości w wierze. Wszyscy oczekują na kolejne komunikaty o zdrowiu papieża pogrążeni w żarliwej modlitwie.
W sobotę o godz. 7.30 w Kaplicy Matki Bożej mszę św. w intencji Jana Pawła II odprawi metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak.
