Trwa batalia przeciwko wirusowi Zachodniego Nilu w Nowym Jorku
Dwa kolejne ptaki zarażone wirusem Zachodniego Nilu zostały znalezione w nowojorskich dzielnicach Queens i Brooklyn - poinformował w niedzielę burmistrz miasta Rudolph Giuliani. Wpłynęło to na decyzję o dalszym spryskiwaniu terenów w Nowym Jorku środkami owadobójczymi.
Na razie nie są znane wyniki badań krwi 71-letniego mężczyzny, który zmarł w środę w Nowym Jorku z objawami zarażenia wirusem Zachodniego Nilu. Władze miasta nie wykluczały, że może to być pierwsza w tym roku ofiara.
W ub.r. z powodu wirusa Zachodniego Nilu zmarło 7 nowojorczyków, a 62 inne osoby zachorowały.
Nazwa wirusa pochodzi z Ugandy, gdzie w 1937 r. po raz pierwszy został wyizolowany. Przypuszcza się, że mógł trafić do Nowego Jorku przez zarażonego ptaka lub człowieka, który przyjechał z Afryki, południowo-zachodniej Azji lub Bliskiego Wschodu.(mag)
24.07.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29